Raków Częstochowa ma nowego zawodnika [OFICJALNIE]. „Idealnie pasuje do zespołu”

Raków Częstochowa ma nowego zawodnika [OFICJALNIE]. „Idealnie pasuje do zespołu” fot. Raków Częstochowa
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Raków Częstochowa

Raków Częstochowa potwierdził następny zimowy transfer. Jego nowym piłkarzem został Péter Baráth.

Péter Baráth trafił do Rakowa Częstochowa na zasadzie rocznego wypożyczenia z Ferencvárosi. Mistrz Polski zapewnił sobie opcję jego wykupu.

W przeszłości pomocnik był związany przez kilka lat z Debreceni. To właśnie w barwach ekipy z Debreczyna zadebiutował w węgierskiej ekstraklasie. W lutym 2023 roku został wypożyczony przez Ferencvárosi, a kilka miesięcy później wykupiono go prawdopodobnie za 1,2 miliona euro.

Do tej pory 21-latek zanotował 17 występów w trykocie klubu z Budapesztu. W tym sezonie pojawił się na boiskach rodzimej ekstraklasy siedem razy, spędzając na nich łącznie tylko 149 minut.

Baráth jest dwukrotnym reprezentantem Węgier. W seniorskiej drużynie narodowej zadebiutował w 2022 roku. Jednocześnie cały czas występuje w młodzieżówce, w której grywał z opaską kapitańską na ramieniu.

- Chcieliśmy dodać kolejnego środkowego pomocnika ze względu na obecną sytuację z kontuzjami na tej pozycji. Znaleźliśmy rozwiązanie w postaci wypożyczenia Pétera na 12 miesięcy z opcją wykupu. Péter idealnie pasuje do naszego zespołu dzięki swojemu atletycznemu i intensywnemu stylowi gry. Poza tym jest zawodnikiem o doskonałym profesjonalizmie i kimś, kto uwielbia dodatkową pracę. Z niecierpliwością czekamy na kolejne etapy rozwoju Pétera w naszym klubie - powiedział Samuel Cárdenas, dyrektor sportowy Rakowa.

Węgier dołączył do Jakuba Myszora, Ericka Otieno, Mateja Rodina oraz Muhameda Šahinovicia, którzy wcześniej zawitali do Częstochowy w ramach zimowego okna transferowego.



Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy