Raków Częstochowa nie ma w planach jego wypożyczenia
2024-12-24 10:33:17; Aktualizacja: 1 dzień temuZimą można spodziewać się transferu nowego napastnika do Rakowa Częstochowa. Być może będzie oznaczało to jakiś ruch lub ruchy w drugą stronę, natomiast raczej nie dosięgnie to Patryka Makucha - zasugerował Mariusz Rajek z „Przeglądu Sportowego”.
Władze Rakowa Częstochowa rozglądają się za nowym zawodnikiem do linii ataku. Przynajmniej w tym momencie wydaje się, że w klubie wyląduje jakiś piłkarz występujący już w Ekstraklasie. Na celowniku działaczy mistrza Polski z 2023 roku znajdują się Imad Rondić z Widzewa Łódź czy Leonardo Rocha z Radomiaka Radom. Zdaniem Mariusza Rajka wyżej na liście jest ten pierwszy.
Ruchy do klubu często niosą za sobą również takie w odwrotnym kierunku. Być może nastąpią one w szeregach Rakowa, ale według dziennikarza „Przeglądu Sportowego” raczej nie chodzi o Patryka Makucha.
Jego zdaniem 25-letni zawodnik ma zostać w Częstochowie. Żadne wypożyczenie nie wchodzi w grę. Jak czytamy, Markowi Papszunowi zależy na nieco większej konkurencji w ataku i przynajmniej trzech środkowych napastnikach w kadrze.Popularne
Makuch trafił do prowadzonej przez niego drużyny latem za kwotę w okolicach miliona euro. Od początku było wiadomo, że to transfer na życzenie szkoleniowca. Warunki fizyczne i styl gry tego piłkarza odpowiadają bowiem temu, czego oczekuje od gracza z linii ofensywnej trener.
12 występów przełożyło się na jednego gola i dwie asysty.
W listopadzie Makuch musiał przejść zabieg kontuzjowanego stawu skokowego w prawej nodze i prawdopodobnie nie będzie gotowy na pierwszy noworoczny mecz drużyny w lidze.