Raków Częstochowa mierzył się we wtorkowy wieczór z Florą Tallinn. Podopieczni Dawida Szwargi wygrali to spotkanie w stosunku 1-0.
Mistrz Polski jest zatem w uprzywilejowanej pozycji przed rewanżem. Sprawa awansu nadal jest otwarta, ale wydaje się, że to właśnie ekipa spod Jasnej Góry dysponuje większą jakością i powinna wyeliminować Estończyków.
We wtorkowym starciu swoje minuty otrzymał Mateusz Wdowiak. Wygląd na to, że był to jego ostatni występ w barwach „Medalików”.
Zdaniem Filipa Trokielewicza 26-latek przeniesie się do Zagłębia Lubin, o czym mówiono od jakiegoś czasu. Transakcja powinna zostać sfinalizowana w ciągu tygodnia, ale wydaje się, że strony szybciej ogłoszą ruch.
W grę wchodzi prawdopodobnie transfer definitywny.
26-latek trafił pod Jasną Górę z Cracovii w lutym 2021 roku. Od tamtej pory rozegrał dla obecnego mistrza Polski 95 spotkań, a w nich miał 17 trafień oraz siedem asyst.
Kontrakt wygasa 31 grudnia 2024 roku.
Wiele wskazuje na to, że dla Mateusza Wdowiaka będzie to ostatni mecz w barwach Rakowa Częstochowa. Finalizacja przenosin do Zagłębia Lubin powinna wydarzyć się w przeciągu maksymalnie tygodnia, choć są duże szanse na szybsze dopięcie ruchu. #RCZFLO
— Filip Trokielewicz (@Filipinn009) July 11, 2023