Reprezentant Polski w szpitalu. Mogło dojść do złamania...

2024-06-17 09:48:53; Aktualizacja: 1 tydzień temu
Reprezentant Polski w szpitalu. Mogło dojść do złamania... Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Goal.pl

Pech nie opuszcza reprezentacji Polski. Niezwłocznie do szpitala musiał się udać Bartosz Salamon, który poczuł ból po starciu z Woutem Weghorstem - donosi Przemysław Langier z Goal.pl.

Michał Probierz przed startem turnieju miał na głowie mnóstwo problemów. Podczas sparingów z Ukrainą i Turcją przez kadrę przelała się fala urazów. Największego pecha miał Arkadiusz Milik, który uszkodził łąkotkę i nie pojechał na Mistrzostwa Europy.

Z dolegliwościami mięśniowymi zmagali się Nicola Zalewski, Karol Świderski czy Taras Romanczuk. W starciu z Holandią nadal nie mogli wystąpić Robert Lewandowski i Paweł Dawidowicz.

Defensora Hellasu Verona zastąpił w pierwszym składzie Bartosz Salamon. 

Obrońca Lecha Poznań nie był zadowolony po ostatnim gwizdku.

- Pierwsza bramka to sytuacja, w której byliśmy pod presją. Chcieliśmy zmienić obszar gry, ale straciliśmy piłkę dosyć nisko. Trafiła do napastnika, który zdecydował się na strzał. Próbowaliśmy blokować go we trzech, ale piłka niefortunnie odbiła się od mojego kolana i wpadła do bramki. Skupiłem się na zawodniku, który ostatecznie strzelił bramkę, ale spodziewałem się długiego dośrodkowania za plecy, a piłka – nie wiem, jak – przeszła po ziemi. Weghorst „ukradł” mi ten metr i oddał strzał. On pokazał klasę, a ja niestety nie zachowałem się najlepiej w tej sytuacji - tłumaczył w rozmowie z portalem Goal.pl.

- Tak, napastnik stanął mi na ręce. Czuję, że palec jest lekko zmiażdżony. Może jest złamanie, może nie. Jutro wszystko wyjaśni rentgen - dodał.

Jak donosi Przemysław Langier, Salamon udał się już do szpitala, gdzie przejdzie badania. Informację tę potwierdził Michał Probierz. 

Pierwsze informacje nie przedstawiają się zbyt optymistycznie.