Reprezentant Polski żałuje transferu. „To był zły ruch”
2025-10-08 13:07:34; Aktualizacja: 1 godzina temu
Reprezentacja Polski rozpoczęła październikowe zgrupowanie. Na nim pojawił się powracający do kadry Kacper Kozłowski. 21-latek w rozmowie ze Sport.pl opowiedział o swojej nieudanej przygodzie w Brighton & Hove Albion.
Kacper Kozłowski na początku 2022 roku zamienił Pogoń Szczecin na Brighton & Hove Albion za rekordowe w skali Ekstraklasy jedenaście milionów euro.
Dla pochodzącego z Koszalina zawodnika to była oczywiście życiowa szansa, z której postanowił skorzystać. W następnych latach nie wszystko jednak potoczyło się zgodnie z planem.
Na angielskich boiskach Kozłowski nie zrobił kariery, o czym świadczy fakt, że przez ponad dwa lata nie zdołał nawet zadebiutować w pierwszym zespole „The Seagulls”.Popularne
Polak po drodze zaliczył wypożyczenia do Royale Union Saint-Gilloise oraz Vitesse Arnhem, natomiast latem poprzedniego roku definitywnie opuścił Brighton na rzecz przenosin do tureckiego Gaziantepu.
Tym razem to była udana decyzja. 21-latek aktualnie gra regularnie i ma na swoim koncie dwie bramki. Solidna postawa na tureckich boiskach zaowocowała powołaniem na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski.
Kozłowski w rozmowie ze Sport.pl powrócił natomiast do momentu, kiedy to opuszczał Pogoń i przenosił się do Anglii. Jak przyznał, z czasem swoją decyzję o transferze do przedstawiciela Premier League uważa za błędną.
- Żeby było jasne: gdybym nie chciał, to bym z niej nie odszedł. Nikt mnie do niczego nie zmuszał. Ale w momencie transferu zadowolonych było wiele osób, nie tylko ja. Brakowało trochę spokoju, bardziej racjonalnego spojrzenia na moją przyszłość. Nie miałem żadnej rozmowy z dyrektorem sportowym czy trenerem. Po prostu wyjechałem do najlepszej ligi świata, w ogóle nie będąc na nią gotowym. No i sprawy potoczyły się tak, jak nie chciałem, żeby się potoczyły, bo ostatecznie nawet nie zadebiutowałem w pierwszej drużynie Brighton - oznajmił Kozłowski.
- W momencie podpisywania kontraktu byłem przekonany. Spełniałem marzenie, idąc do najsilniejszej ligi świata. Dopiero z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że to był zły ruch - wyjaśnił.
Kozłowski swój ostatni mecz w barwach reprezentacji Polski rozegrał 9 października 2021 roku przeciwko San Marino, kiedy to selekcjonerem był Paulo Sousa. Pomocnik zaliczył w nim dwie asysty.