Rewelacyjny beniaminek Ekstraklasy podtrzyma kurs na europejskie puchary?! Czterech zawodników na liście życzeń Wisły Płock

Zapowiada się naprawdę ciekawe zimowe okno transferowe u wicelidera Ekstraklasy. Wisła Płock chce jeszcze bardziej wzmocnić kadrę, aby walczyć o coś więcej niż utrzymanie. Jak udało się nam ustalić, zarząd dokona wszelkich starań, aby sprowadzić do drużyny Mariusza Misiury kilku nowych zawodników.

Beniaminek zaszokował całą Ekstraklasę. Na półmetku kampanii 2025/2026 wywalczył drugie miejsce, ustępując jedynie Górnikowi Zabrze. Oczywiście trzeba wziąć na poprawkę to, że goniące drużyny – między innymi Jagiellonia Białystok (dwa zaległe mecze) czy Raków Częstochowa (jeden) – w teorii mogłyby wyprzedzić „Nafciarzy”, natomiast swoje pojedynki do nadrobienia odbędą po 18. kolejce.

Przy Łukasiewicza wyczuwalna jest aura, że te zmagania można zakończyć grubo ponad stan. Klub dysponuje jednym z najskromniejszych budżetów w krajowej elicie, a kibice wierzą, że zarząd udzieli jeszcze większego wsparcia trenerowi Mariuszowi Misiurze, aby sportowe marzenia stały się rzeczywistością.

Były opiekun Znicza Pruszków wielokrotnie wyrażał wdzięczność za znakomitą współpracę z „górą”. Nadchodzi jednak nowy etap – poprzeczka zawisła jeszcze wyżej.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Według naszej wiedzy triumfatorzy Pucharu Polski 2005/2006 doszlifują zespół w czterech miejscach: środkowy napastnik, ofensywny pomocnik, defensywny pomocnik oraz wahadło.

Bardzo ważny aspekt przy ostatniej pozycji stanowi charakterystyka potencjalnego nabytku. Ma on się wcielać w rolę „odwróconego wahadłowego”, często ścinającego z piłką do środkowej strefy boiska.

Misiura zastosował taki eksperyment w bezbramkowo zremisowanym meczu z Cracovią. Wahadłowi zamienili się miejscami, lecz w okolicach 40. minuty Žan Rogelj oraz Quentin Lecouche wrócili na nominalne pozycje.

To jedynie dowód na to, że trener Misiura chce rozwijać swoją filozofię i nie ograniczać się wyłącznie do prostych rozwiązań.

Okno transferowe w Polsce otwiera się 26 stycznia, a zamyka 25 lutego 2025 roku. Oczywiście nie ten termin nie tyczy się wolnych zawodników.