Roma przechwyci Rafaela Leão?!

Portugalczyk po przenosinach do nowego kraju szybko się w nim zaaklimatyzował, czego efektem jest 26 występów okraszonych ośmioma trafieniami i dwoma asystami. Tym samym, biorąc pod uwagę wiek zawodnika (20 lat) i jego pierwszy wyjazd za granicę, należy uznać, że ma on za sobą znakomity sezon.

To nie przeszło niezauważone. Środkowego napastnika na swoim radarze mają Everton, Napoli czy Inter Mediolan, a teraz do listy tej dołączyła Roma. „Włosi” szybko przeszli do działania i jak informuje serwis calciomercato.com, złożyli oni już pierwszą formalną ofertę, która opiewała na 30 milionów euro. To jednak o dziesięć milionów mniej od kwoty pożądanej przez Lille.

Niemniej, rzymianie nie stoją na straconej pozycji, bowiem na finalnym etapie negocjacji sporo będzie zależało od woli samego zawodnika, co zresztą potwierdził prezes francuskiej ekipy.

– Mamy na stole kilka ważnych ofert, które musimy przeanalizować razem z graczem. Biorąc pod uwagę to, jak wielkie kluby się po niego zgłaszają, nie możemy z nimi rywalizować pod względem wynagrodzenia – zdradził Gérard Lopez w rozmowie z „La Voix du Nord”.

Umowa Rafaela Leão, który jest wychowankiem portugalskiego Sportingu, wygasa w połowie 2023 roku. Stąd taka, a nie inna wycena wicemistrza Francji.