Rosjanin, podający się za Daniela Aggera, zatrzymany w Moskwie

Rosjanin, podający się za Daniela Aggera, zatrzymany w Moskwie fot. Yu Chun Christopher Wong / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: Nowaja Gazieta

„Nowaja Gazieta” poinformowała we wczesnych godzinach popołudniowych o zatrzymaniu byłego piłkarza Liverpoolu, Daniela Aggera. Później okazało się jednak, że chodzi o obywatela Rosji, który za Duńczyka się jedynie podawał.

Od kilku dni w Rosji, a szczególnie w Moskwie, trwają protesty. Powodem społecznego poruszenia jest powrót do kraju działacza opozycyjnego, Aleksieja Nawalnego.

Służby starają się stłumić demonstrację, a ofiarą ich działań miał paść były piłkarz Liverpoolu, Daniel Agger. 36-latek został rzekomo aresztowany przez policję 23 stycznia. Powodem było blokowanie przez niego drogi przejazdowej w stolicy Rosji.

Wiadomość o zatrzymaniu byłego zawodnika angielskiego klubu niemalże natychmiast obiegła światowe media. Później okazało się jednak, że jest ona nieprawdziwa.

Osoba, który została aresztowana to rzeczywiście Daniel Munthe Agger, jednak jest on obywatelem „Sbornej”, a nie byłym piłkarzem. On sam podał się za gracza, który do niedawna reprezentował barwy Liverpoolu, mimo że nim nie jest. Sprawa została jednak dość szybko wyjaśniona.

Teraz rosyjski Daniel Agger stanie przed wymiarem sprawiedliwości. W świetle rosyjskiego prawa, za udział w demonstracji grozi mu grzywa od 10 do 20 tysięcy rubli, przymusowa praca bądź 15-dniowy areszt.

Więcej na temat: Daniel Munthe Agger Dania Rosja

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy