Sebastian Mila w roli pierwszego trenera? „Nie wykluczam tego, ale...”
2024-10-10 09:56:44; Aktualizacja: 1 miesiąc temuSebastian Mila, który aktualnie jest asystentem Michała Probierza w reprezentacji polski, udzielił wywiadu TVP Sport, w którym zdradził, czy w przyszłości widzi siebie w roli samodzielnego trenera.
Sebastian Mila jest wychowankiem Lechii Gdańsk i też w tym klubie latem 2018 roku zakończył swoją karierę, ale najdłużej związany był ze Śląskiem Wrocław, w którym spędził prawie siedem lat. Ofensywny pomocnik dla wyżej wymienionych klubów, a także Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski oraz ŁKS-u Łódź zanotował w sumie aż 318 występów w Ekstraklasie, w których zaliczył 51 trafień oraz aż 102 asysty.
42-latek, który grał także w barwach Austrii Wiedeń oraz norweskiej Vålerengi, w reprezentacji Polski rozegrał 38 spotkań i osiem razy trafił do siatki - jednak do historii przeszło jego trafienie z 11 października 2014 roku, kiedy Mila swoją bramką przypieczętował zwycięstwo nad Niemcami.
Wraz z rozpoczęciem kadencji Michała Probierza w roli selekcjonera reprezentacji Polski, 42-latek powrócił do kadry - jest w niej asystentem 52-latka.Popularne
Mila, który nigdy wcześniej nie pracował w sztabie żadnego zespołu, w rozmowie z TVP Sport został zapytany, czy w przyszłości chciałby spróbować swoich sił w roli pierwszego trenera.
– Nie wykluczam tego, ale dziś w ogóle o tym nie myślę. Poświęcam się bez reszty pracy w reprezentacji Polski. Temu podporządkowałem wszystko. To robota na pełen etat, która daje mi ogromną satysfakcję i powód do dumy - stwierdził 42-latek.