Sebastian Szymański tego lata mógł trafić do Premier League!

Mariusz Piekarski, który jest agentem Sebastiana Szymańskiego, na antenie Kanału Sportowego zdradził, że 26-latek tego lata mógł być bohaterem bardzo ciekawego transferu - zawodnikiem Fenerbahçe SK poważnie interesował się jeden z czołowych angielskich zespołów.

Sebastian Szymański dwa lata temu zasilił szeregi Fenerbahçe SK. Dynamo Moskwa otrzymało wówczas za ofensywnego pomocnika prawie dziesięć milionów euro, ale Turcy raczej nie żałują zainwestowanych w niego pieniędzy.

26-latek w układance Jose Mourinho odgrywał pierwsze skrzypce, a za zaufanie odwdzięczył się bardzo dobrymi statystykami - jego bilans w stambulskim zespole to 20 bramek i 29 asyst w 115 występach.

Przyciągało to uwagę wielu zespołów, ale Fenerbahçe konsekwentnie odrzucało wszystkie oferty. Sytuację zmieniło jednak zwolnienie „The Special One” po tym, jak Turcy nie zakwalifikowali się do Champions League. Jak się okazuje, Polak mógł wystąpić w tych rozgrywkach w barwach jednego z angielskich zespołów, bo temat takiego transferu pojawił się pod koniec okna transferowego.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Klamka zapadła. W tym klubie będzie występował Afimico Pululu w sezonie 2025/2026

Legia Warszawa idzie na grubo! Nawet trzy transfery last minute

Gwiazdor odezwał się do Legii Warszawa. Wyraził gotowość do transferu

Transfery - Relacja na żywo [31/08/2025]

Transfery - Relacja na żywo [02/09/2025]

Legia Warszawa uratowała ten transfer?! Warunkiem był awans do europejskich pucharów

150 milionów euro! Alexander Isak osiągnął porozumienie w sprawie rekordowego transferu

Next

– Dostaliśmy bardzo dobrą ofertę od bardzo dobrego klubu z ligi TOP 5, który teraz będzie grał w Europie. Ta oferta została jednak od razu odrzucona, a klub został poinformowany, że Szymański nie jest na sprzedaż, więc nie ma po co wysyłać kolejnych ofert. Przed meczem Fenerbahce z Feyenoordem, usłyszałem od Turków, że Szymański nie zostanie sprzedany nawet za kilkadziesiąt milionów euro, bo jest zbyt ważnym piłkarzem dla Jose Mourinho. Po zwolnieniu Portugalczyka europejskie okno było otwarte zaledwie przez trzy dni. Mieliśmy negocjacje z angielskim klubem z Ligi Mistrzów, ale to była transakcja wiązana, a piłkarz tamtego klubu jednak w nim został, więc wszystko się posypało. Było mało czasu na tę zmianę, a chcieliśmy wybrać dobrze, a nie na „wariata”. Reasumując, Szymański był ofiarą swojego sukcesu, bo Mourinho nie widział tej ekipy bez Sebastiana - opowiadał na antenie Kanału Sportowego agent zawodnika, Mariusz Piekarski.

Angielskie zespoły, które wezmą udział w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów to: Arsenal, Chelsea, Liverpool, Manchester City, Newcastle United oraz Tottenham.

Niewykluczone jednak, że Szymański jeszcze zmieni klub w tym oknie transferowym - tureckie media informują o zainteresowaniu Trabzonsporu, a Polak miałby być chętny na taki ruch.