Sławomir Peszko o aferze alkoholowej w kadrze U-17. „Ja bym ich zostawił” [WIDEO]

2023-11-16 12:52:10; Aktualizacja: 1 rok temu
Sławomir Peszko o aferze alkoholowej w kadrze U-17. „Ja bym ich zostawił” [WIDEO] Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Kanał Sportowy [YouTube]

Reprezentacja Polski U-17 została osłabiona na Mistrzostwach Świata w Indonezji przez czterech zawodników, którzy spożywali alkohol na zgrupowaniu. Sławomir Peszko powiedział na antenie Kanału Sportowego, co by zrobił w tej sytuacji na miejscu selekcjonera.

Reprezentacja Polski do lat 17 wzbudzała naprawdę wielki nadzieje rodzimych kibiców. Spodziewano się, że drużyna Marcina Włodarskiego zaprezentuje się solidnie na Mistrzostwach Świata w Indonezji.

Niestety, po dwóch meczach nastoletni „Biało-Czerwoni” nie mają koncie żadnych punktów. Rówieśnicy z Japonii i Senegalu okazali się lepsi.

Z pewnością na postawę kadry wpłynęły zdarzenia jeszcze sprzed startu turnieju. Podczas pobytu na Bali czterech zawodników, Oskar Tomczyk, Filip Rózga, Jan Łabędzki i Filip Wolski, wymknęli się wieczorem do pobliskiego baru. Tam nie żałowali sobie wysokoprocentowych trunków.

Sztab wyrzucił nieodpowiedzialny kwartet ze zgrupowania. FIFA nie pozwoliła powołać nikogo w zamian, a więc Marcin Włodarski ma do dyspozycji jedynie 14 piłkarzy z pola.

O całym zdarzeniu zrobiło się bardzo głośno. Na antenie Kanału Sportowego odniósł się do niego Sławomir Peszko.

- Ja bym ich zostawił, pomijając to, że nie mógłbym nikogo dowołać. Zostawiłbym ich ze względu na to, że mieliby szanse odkupić się drużynie. Mogliby jej pomóc jeszcze w meczach. Polska już przegrała te Mistrzostwa. Gdyby Polska wygrała, to byłoby na nich, że odeszło to zło i ta atmosfera. Byłoby mówione, że dobrze jest bez nich. Tu nie ma dobrego rozwiązania - skomentował obecny szkoleniowiec Wieczystej Kraków.

Przed podopiecznymi Włodarskiego ostatni mecz w fazie grupowej przeciwko Argentynie. Matematycznie nadal mają szansę na awans.