Sokratis jednak nie wróci do Włoch? Bardziej kusi go Hiszpania
2021-01-10 22:55:44; Aktualizacja: 3 lata temuSokratis Papastathopoulos może finalnie nie trafić do Genoi i zdecydować się na kontynuowanie kariery w Betisie - uważa Gianluca Di Marzio.
Wielokrotny reprezentant Grecji otrzymał już jakiś czas temu zgodę ze strony władz Arsenalu na rozpoczęcie poszukiwań nowego pracodawcy, ponieważ nie odgrywa żadnej roli w zespole prowadzonym przez Mikela Artetę.
Doświadczony obrońca chciał początkowo podjąć walkę o uzyskanie zaufania hiszpańskiego szkoleniowca, ale po tym, jak nie został zgłoszony do udziału w rozgrywkach Premier League oraz Ligi Europy uznał, że musi zimą rozejrzeć się za takim zespołem, gdzie będzie mógł wrócić do regularnej gry.
Nie tak dawno wydawało się, że Sokratis Papastathopoulos zrealizuje swój cel w Genoi, która przygotowała dla niego bardzo atrakcyjne warunki indywidualnego kontraktu mającego obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku.Popularne
Defensor wyraził poważne zainteresowanie możliwością powrotu do klubu, w którym występował w latach 2008-2010, ale jednocześnie dał sobie czas na przeanalizowanie ewentualnych innych ofert.
Gianluca Di Marzio uważa, że takowa napłynęła do Greka ze strony Betisu i obecnie 32-letni zawodnik ma bardziej skłaniać się ku przeprowadzce do drużyny z Sewilli, gdzie spotkałby Marca Bartrę, czyli swojego bardzo dobrego znajomego za czasów pobytu w Borussii Dortmund.
Genoa nie może zrobić zbyt wiele nowego w zaistniałej sytuacji, ale nie traci jeszcze nadziei na pozyskanie środkowego obrońcy.
Poza nią w dalszym ciągu w grze o względy gracza Arsenalu ma się liczyć jeszcze Fenerbahçe.