Sporting nieugięty w sprawie Pedro Porro. 45 milionów euro albo transferu nie będzie
2022-12-30 10:16:51; Aktualizacja: 1 rok temuSporting nie zamierza wchodzić w żadne negocjacje w sprawie transferu Pedro Porro. O jego odejściu może przesądzić tylko i wyłącznie uruchomienie klauzuli wykupu, o czym poinformował trener „Lwów” - Rúben Amorim.
Pedro Porro to niezwykle łakomy kąsek na rynku transferowym. 23-letni wahadłowy po niepewnym okresie w Manchesterze City znalazł w końcu stabilizację w szeregach lizbońskiego Sportingu, brylując w nim świetną formą.
Młody Hiszpan znajduje się na radarach kilku gigantów europejskiej piłki, lecz to Tottenham wyraża największą chęć zakontraktowania go. Szkoleniowiec „Kogutów”, Antonio Conte, domaga się wzmocnień na prawej stronie obrony. Włoch nie jest zadowolony z gry Emersona Royala i Matta Doherty'ego, którzy nie prezentują odpowiedniego poziomu.
Z tego powodu Daniel Levy ze świtą poszukują kandydatów do obsadzenia newralgicznej pozycji. Po konsultacji z Conte to właśnie Porro znalazł się na szczycie listy życzeń.Popularne
Przede wszystkim adept akademii Rayo Vallecano to zawodnik, który świetnie łączy obowiązki defensywne i ofensywne. 23-latek często wspiera ofensywne akcje, co widać po liczbach. W bieżącej kampanii na przestrzeni 20 spotkań zanotował dziewięć asyst.
Sporting zdaje sobie sprawę, że defensor z Don Benito budzi spore zainteresowanie na rynku. Portugalski gigant nie zamierza jednak wchodzić w negocjacje z zainteresowanymi. O ewentualnym odejściu hiszpańskiej perełki przesądzi tylko aktywowanie przez drugą stronę klauzuli wykupu, o czym poinformował opiekun „Lwów” - Rúben Amorim.
- Jeśli chodzi o Pedro Porro, wiemy, że w naszym zespole są zawodnicy, którzy z powodu tego, co zrobili, są teraz pożądani przez inne kluby. Mieliśmy ten problem również latem. To, co mi powiedziano, to że może odejść tylko wtedy, gdy klauzula zostanie uruchomiona. A jeśli klauzula zostanie uruchomiona, nie możemy nic zrobić. Jesteśmy przygotowani na wszystko i wiemy, że są kluby, które mogą zapłacić klauzulę. Jednak dopóki to się nie stanie, myślę, że Pedro jest bezpieczny - oznajmił 37-latek.
Jak podają media, wspomniana klauzula wynosi 45 milionów euro, co nie powinno stanowić problemu dla większych zespołów. Warto pamiętać, że Tottenham wkrótce może zyskać groźnego rywala w walce o Porro.
Manchester City podczas sprzedaży Hiszpana zagwarantował sobie opcję jego zakontraktowania po wpłacie 25 milionów euro.