Tak opaska kapitana reprezentacji Polski powróciła do Roberta Lewandowskiego
2025-09-10 22:28:35; Aktualizacja: 2 godziny temu
Jan Urban na antenie TVP Sport zdradził kulisy tego, w jaki sposób Robert Lewandowski ponownie został kapitanem reprezentacji Polski.
Robert Lewandowski nie pojawił się na czerwcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski ze względu na zmęczenie sezonem. Wywołało to pewne kontrowersje, bo czekał nas wyjazdowy mecz z Finlandią, a na dodatek z kadrą żegnał się (choć jak się niedawno okazało nieostatecznie) jego wieloletni kolega z kadry, czyli Kamil Grosicki.
Ostatecznie 37-latek pojawił się w Chorzowie jako widz, jednak większość osób odebrała to jako próbę ratowania swojego PR-u. Po spotkaniu z Mołdawią Michał Probierz przekazał zaskakującą informację o odebraniu opaski kapitana Lewandowskiemu i przekazaniu jej Piotrowi Zielińskiemu, na co napastnik zareagował rezygnacją z gry w kadrze, dopóki 52-latek będzie jej selekcjonerem.
Polska przegrała z Finlandią, Probierz podał się do dymisji, a na stanowisku zastąpił go Jan Urban i opaska powróciła na ramię Lewandowskiego na wrześniowym zgrupowaniu.Popularne
Na temat całego zamieszania nowy selekcjoner wypowiedział się na antenie TVP Sport.
- To nie było wyzwanie. Był jakiś problem między trenerem a zawodnikiem, gdzie ktoś się wkurzył i podjął taką decyzję, a ktoś drugi się wkurzył i podjął inną. Tak naprawdę to nie był nie wiadomo jaki problem. Rozmawiałem z wieloma zawodnikami, z niektórymi telefonicznie, z niektórymi bezpośrednio. Oni mówili, że wcale nie było tak źle. Podkreślali problem opaski, a przede wszystkim moment, w jakim to się stało. Później wszystko potwierdziło się z moimi przypuszczeniami – problem został rozwiązany bardzo szybko. Wszyscy zrozumieli, o co mi chodzi - mówi Urban.
- Była obopólna zgoda. Ja bym podjął decyzję sam, ale chciałem usłyszeć opinię Janka Bednarka, Roberta Lewandowskiego czy Piotrka Zielińskiego - ona się zgadzała z moją - selekcjoner zdradził kulisy wyboru kapitana reprezentacji Polski.