Ten scenariusz w sprawie Marka Papszuna jest raczej wykluczony. „Wtedy mógłby złożyć wniosek o rozwiązanie umowy”

Marek Papszun próbuje wymusić odejście do Legii Warszawa, stąd w przestrzeni medialnej pojawiają się różne komentarze dotyczące możliwych sposobów rozwiązania konfliktu interesów. Kwestie związane z ewentualnym odsunięciem trenera od pierwszej drużyny lub przeniesieniem go do rezerw skomentował w rozmowie z Goal.pl radca prawny Mateusz Stankiewicz.

Podczas środowej konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Rapidem Wiedeń Marek Papszun po raz pierwszy otwarcie zasugerował, że chciałby opuścić Raków Częstochowa i przenieść się do Legii Warszawa.

Jego słowa, wypowiedziane na dobę przed ważnym spotkaniem w europejskich pucharach, wywołały podzielone reakcje. Jedni starają się je zrozumieć, inni uważają z kolei, że były całkowicie nie na miejscu.

Raków oczekuje od Legii konkretnej kwoty, ale po ostatnich deklaracjach Papszuna z pewnością również chciałby jak najszybciej sfinalizować rozstanie i powierzyć stery nowemu szkoleniowcowi. 

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

W takim układzie pojawia się pytanie: czy możliwe jest przesunięcie trenera do rezerw?

- Jestem przekonany, że kontrakt Marka Papszuna jest zawarty na pracę z pierwszym zespołem, jako pierwszy trener. A w takiej sytuacji przesunięcie go do drugiej drużyny nie jest według mnie możliwe. Oznaczałoby naruszenie postanowień kontraktu - wyjaśnia Mateusz Stankiewicz, radca prawny, w rozmowie z Goal.pl (więcej TUTAJ). 

- W takiej sytuacji trener mógłby uznać, że jest pozbawiony możliwości wykonywania usług, a w konsekwencji rozwiązać kontrakt z winy klubu. Ponadto klub w takiej sytuacji nie mógłby zatrudnić nowego szkoleniowca, ani zastąpić go asystentem. A poza przypadkami choroby bez trenera w protokole też grać się nie da, bo są za to kary.

A czy Raków może odsunąć Marka Papszuna od pracy z pierwszym zespołem?

- W teorii można zwolnić trenera ze świadczenia usług trenerskich, ale znów… To otwiera pole do działania dla szkoleniowca. Wtedy mógłby złożyć wniosek o rozwiązanie umowy. W takim przypadku nie miałby prawa do roszczeń finansowych, ale w tym przypadku przecież nie o to mu chodzi, a raczej o przejście do innego zespołu. Odsunięcie więc od drużyny w teorii jest możliwe, ale w praktyce nie przyniesie pożądanego efektu dla klubu - tłumaczy Mateusz Stankiewicz.