Tevez opuszcza Manchester

2009-05-10 14:36:29; Aktualizacja: 15 lat temu
Tevez opuszcza Manchester
Redakcja
Redakcja Źródło: Sky Sports

Carlos Tevez wraz z końcem sezonem odejdzie z Manchesteru United. Aktualni Mistrzowie Anglii nie zdecydowali się wykupić karty zawodniczej Argentyńczyka, której wartość, na mocy umowy zawartej z konsorcjum Medi(...)

Carlos Tevez wraz z końcem sezonem odejdzie z Manchesteru United. Aktualni Mistrzowie Anglii nie zdecydowali się wykupić karty zawodniczej Argentyńczyka, której wartość, na mocy umowy zawartej z konsorcjum Media Sports Investments, opiewa na ponad 20 milionów funtów.

Tevez przeszedł do Manchesteru latem 2007 roku, jednak transfer ten odbył się na zasadzie dwuletniego wypożyczenia. Jeśli United zdecydowaliby się na definitywne pozyskanie 25-letniego napastnika, musieliby wyłożyć wspomnianą już sumę. Sam zainteresowany jeszcze kilka miesięcy temu z optymizmem wypowiadał się na temat swojej przyszłości na Old Trafford. Lecz nowej umowy dla Teveza jak nie było, tak nadal nie ma. Nic nie wskazuje także na to, iż propozycja przedłużenia kontraktu w ogóle się pojawi.

Obecny, zbliżający się ku końcowi sezon, nie należy do najlepszych w karierze Teveza. Jego pozycja w ataku Manchesteru osłabła po tym, jak latem ubiegłego roku klub sfinalizował transfer Dimitara Berbatova. Bułgar od samego początku swojego pobytu w zespole Sir Alexa Fergusona cieszył się sporym zaufaniem doświadczonego menadżera, mimo że miał sporo problemów z przystosowaniem się do stylu gry United. W rezultacie coraz częściej na ławce rezerwowych sadzany był Tevez. Efekt? Zaledwie w 16 meczach Premier League w tym sezonie zaczynał w pierwszej jedenastce.

- Co mogę powiedzieć na temat mojej sytuacji w klubie? Jestem bardzo zasmucony faktem, iż nie gram. Nie sądzę również, bym w przyszłym sezonie nadal bronił barw Manchesteru. Zrobiłem wszystko, co było w mojej mocy, dawałem z siebie wszystko, ale klub żadnej oferty mi nie przedstawił - tłumaczy Tevez.

Decyzje władz "Czerwonych Diabłów" i Fergusona w sprawie wychowanka Boca Juniors podyktowane są oczywiście względami czysto ekonomicznymi. Ich zdaniem, Tevez nie jest wart aż tak dużych pieniędzy (za podobną kwotę ściągnięto Berbatova, dokładnie 31 milionów funtów) i bardziej opłaca się, oczywiście po dołożeniu pewnej sumy, przeznaczyć je na napastnika z absolutnego światowego topu. Brytyjska prasa już rozpisuje się na temat letniego wzmocnienia w formacji ataku Manchesteru. Najczęściej wymieniane jest nazwisko snajpera Olympique Lyon, Karima Benzemy.

- Nie czułem częścią tej piłkarskiej rodziny. Momentami sytuacja wyglądała tak, jakby po prostu nikt mnie tu nie chciał. Trudno zatem byłoby mi po tym wszystkim zostać w Manchesterze.

- Sir Alex nigdy nie podał mi powodu, dlaczego byłem permanentnie pomijany przy ustalaniu podstawowego składu drużyny. Ja go o to nie pytałem, bo takie postępowanie nie leży w moim charakterze. Ponadto uważam, że inicjatywa w tej kwestii powinna wyjść ze strony menadżera. Najwidoczniej stracił zaufanie do mnie i moich umiejętności - kontynuuje Tevez.

Zmiana klubu przez reprezentanta Argentyny nie pociągnie za sobą najprawdopodobniej zmiany ligi. Piłkarz chce zostać na Wyspach i dalej grać w Premier League.

- Chcę dalej grać w Anglii. Tutejsza liga jest najlepszą na świecie i mój styl gry idealnie wpisuje się w jej realia. Nieprawdą jest natomiast to, że zamierzam wraz z rodziną przenieść się do Hiszpanii. To bzdura. Powtarzam, wszyscy czujemy się w Anglii szczęśliwi - zakończył Tevez.
Więcej na ten temat: Anglia Argentyna