„The Invincibles” z Tonga. W składzie mają dwóch 62-latków!

Navutoka FC pewnie zmierza po mistrzostwo ligi tongijskiej - wygrali każde spotkanie sezonu zasadniczego!

Tonga to malutkie państwo leżące na południowym Pacyfiku. Ten kraj, który zamieszkuje tyle ludzi, co Chorzów, zajmuje dopiero 194 miejsce w rankingu FIFA i zazwyczaj nie jest tematem futbolowych dyskusji. To się jednak zmieniło za sprawą niezwykłego wyczynu zespołu Navutoka FC.

Wygrał on wszystkie czternaście spotkań sezonu zasadniczego, jednak większą uwagę przyciągnął wiek zawodników tej drużyny.

Skład oparty jest głównie na utalentowanych nastolatkach i zawodnikach delikatnie po 20. roku życia, a najmłodszym zawodnikiem w kadrze klubu jest zaledwie 14-letni bramkarz. Młodzież jest jednak wspierana przez dwóch bardzo doświadczonych zawodników, bo Lui Muavesi i Timote Maamaloa mają po 62 lata!

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

- Nie ma żadnego sekretu w tym wygrywaniu. Powiedziałem chłopakom, że jeśli chcą wygrać tegoroczny tytuł, muszą być bardzo sprawni. Chłopcy ciężko pracowali, poświęcali się... Teraz jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wioska widzi naszą ciężką pracę i w pełni nas wspiera w tegorocznej kampanii - skomentował wyniki swoich podopiecznych trener Sione Talanoa Sake.

Od tytułu dzielą Navutoka FC jeszcze trzy spotkania. Po sezonie zasadniczym czas na rundę play-off, która zakończy się starciem finałowym.

Miejmy nadzieję, że ta ciekawa mieszanka młodości z doświadczeniem za swoje wyniki w tym sezonie, oprócz medialnego rozgłosu, rzeczywiście otrzyma trofeum za mistrzostwo Tongi.