To koniec. Obrońca odejdzie z Arsenalu po sześciu latach
2024-12-19 10:09:22; Aktualizacja: 2 godziny temu
Arsenal nie przygotuje oferty nowej umowy dla Kierana Tierneya. Między stronami po sezonie dojdzie do rozstania – zapowiedział David Ornstein z „The Athletic”.
Przygoda 46-krotnego reprezentanta Szkocji z londyńczykami zaczęła się w sierpniu 2019 roku. Wówczas stał się on bardzo cennym nabytkiem. Nabywca z The Emirates zapłacił Celticowi za transfer 27 milionów euro.
Tierney dobrze zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu. Przez pierwsze trzy kampanie stanowił ważny punkt drużyny. Niestety, słabą stroną defensora lub wahadłowego okazała się podatność na kontuzje.
Przez hamowany progres zawodnik spadł w hierarchii na lewej obronie u Mikela Artety, który większym zaufaniem obdarza Ołeksandra Zinczenkę lub Jakuba Kiwiora. Bywało też tak, że po tej stronie boiska pracował prawonożny Takehiro Tomiyasu.Popularne
Dodatkowo w tym sezonie zmagał się z urazem uda. Dopiero w miniony środowy wieczór zaliczył pierwszy występ, rozgrywając 69 minut z Crystal Palace w Pucharze Ligi Angielskiej. Przyczynił się do awansu do półfinału, ale znowu zszedł z kontuzją.
Według Ornsteina zarząd Arsenalu zdecydował jednogłośnie o odrzuceniu możliwości przedłużenia wygasającego kontraktu.
Obowiązuje on do 30 czerwca włącznie, lecz pół roku wcześniej Tierney otrzyma prawo do negocjowania warunków współpracy z innymi interesantami.
Pięć goli i 13 asyst w 125 spotkaniach to łączny dorobek zawodnika, o którego ubiega się między innymi macierzysty Celtic. Możliwe, że zgłoszą się także ekipy z Hiszpanii. Stamtąd Szkot zabrał dobre wspomnienia po odbyciu okresu wypożyczenia w Realu Sociedad.
