TOP 5 transferów w Niemczech - styczeń 2011
2011-02-17 00:25:59; Aktualizacja: 13 lat temuKluby niemieckiej Bundesligi nie zwykły robić wielkich transferów w zimowym okienku transferowym. Nie inaczej było ubiegłego już stycznia. Poza nielicznymi wyjątkami, do spektakularnych transferów nie doszło, a(...)
Najbardziej aktywne na rynku transferowym były VFL Wolfsburg, TSG Hoffenheim oraz Borussia Monchengladbach, które najpierw pozbywały się zawodników, by pod koniec stycznia uzupełniać swoje składy nowymi zakupami. Zupełnie styczniowe okienko odpuściła przewodząca w tabeli z ogromną przewagą Borussia Dortmund, która kupiła tylko 18 – letniego Moriza Leitnera. Widocznie włodarze „BVB” uznali, że obecna kadra drużyny powinna wystarczyć do utrzymania pozycji lidera do końca sezonu.
Według transfermarkt.de łącznie kluby Bundesligi wydały w styczniu ponad 50 milionów euro, czyli zdecydowanie mniej niż Anglicy czy Włosi, jednak więcej niż Hiszpanie (!) oraz Francuzi.
Niestety, pomimo przekroczenia bariery 50 milionów euro, wielkich transakcji zabrakło, dlatego byliśmy zmuszeni mocno ograniczyć nasze zestawienie. Zamiast tradycyjnego TOP 10, prezentujemy TOP 5 transferów w Bundeslidze w styczniu 2011. Oto nasze propozycje:
1. Luis Gustavo – Hoffenheim – Bayern Monachium (17 milionów euro)
Zdecydowanie najwyższy transfer w Bundeslidze w styczniu i jedyny zakup Bayernu Monachium w tym okienku transferowym. Po ponad czterech sezonach spędzonych w Hoffenheim, w barwach którego rozegrał ponad 100 spotkań, sprzedany do Bawarii wbrew woli menadżera "Wieśniaków" – Ralfa Rangnicka. Obecnie w Niemczech toczy się debata na temat powołania urodzonego w Brazylii obrońcy/defensywnego pomocnika do reprezentacji Niemiec. Entuzjastą pomysłu naturalizacji 23 – latka jest szkoleniowiec „Die Nationalelf” – Joachim Low, jednak przeciwni temu pomysłowi są fani reprezentacji. Sam zainteresowany wyraził chęć reprezentowania Niemiec.
2. Patrick Helmes – Leverkusen – VFL Wolfsburg (8 milionów euro)
Najdroższy piłkarz zakupiony przez Wolfsburg tej zimy. Były napastnik 1.FC Koeln (65 meczy, 35 bramek) oraz ostatnio Leverkusen (56 spotkań, 28 goli). 26 – latek ma również na koncie 13 występów w reprezentacji Niemiec Joachima Lowa, dla której zdołał jak do tej pory strzelić dwa gole. Stanie w zespole „Wilków” przed arcytrudnym zadaniem zastąpienia ich największej dotychczas gwiazdy – Edina Dzeko.
3. Ryan Babel – Liverpool – TSG Hoffenheim (7 milionów euro)
Po ponad trzech frustrujących sezonach spędzonych w Liverpoolu, gdzie notorycznie był sadzany na ławce pomimo niezłych występów, zdecydował się na opuszczenie Anfield. Ma być nowym liderem Hoffenheim po odejściu Luiza Gustavo do Bayernu. Świetnie wyszkolony technicznie oraz dysponujący niezłym strzałem 26 - letni napastnik, ma szanse stać się jedną z największych gwiazd Bundesligi. Oprócz występów w Liverpoolu oraz Ajaxie, ma na koncie również 40 meczów w dorosłej reprezentacji Holandii.
4. Sanli Tuncay – Stoke City – VFL Wolfsburg (4,5 miliona Euro)
Etatowy reprezentant Turcji (88 występów, 22 gole), który ostatnie parę lat swojej kariery spędził na Wyspach Brytyjskich, gdzie reprezentował barwy Middlesbrough oraz ostatnio Stoke City. Wcześniej grał w rodzinnej Turcji w barwach Sakaryasporu oraz słynnego Fenerbahce. Słynący z niesamowitej przebojowości oraz niezliczonych trików, którymi raz po raz popisywał się na angielskich boiskach. Ma być jednym z nowych liderów słabo radzącego sobie w tym sezonie Wolfsburga.
5. Jan Polak – Anderlecht – VFL Wolfsburg (3 miliony euro)
Kolejny solidny zawodnik zakupiony tej zimy przez „Wilki”. Przez trzy ostatnie sezony podpora Anderlechtu Bruksela. Wcześniej występował w Bundeslidze w barwach 1.FC Nuremberg w latach 2005 – 2007, co było jego pierwszą przygodą z niemieckim futbolem. Podstawowy środkowy pomocnik reprezentacji Czech, dla której zaliczył już 51 występów oraz 7 bramek. W Wolfsburgu ma pracować w drugiej linii na takie gwiazdy jak Diego oraz Thomas Kahlenberg.
Wyróżnienie:
Sławomir Peszko – Lech Poznań – 1.FC Koeln (500 tysięcy Euro)
Wyróżnienie w naszym zestawieniu przyznaliśmy szczególnie interesującemu dla polskich fanów transferowi Sławomira Peszki do 1.FC Koeln. Tuż po transferze, „Peszkin” przebojem wdarł się do pierwszej jedenastki „Kozłów” i zdążył już zaliczyć świetne występy przeciwko m.in Bayernowi Monachium czy rewelacji sezonu Mainz. Niemcy rozpływają się w pochwałach dla polskiego skrzydłowego, nazywając go „Małą Wichurą” od jego przebojowych akcji prawym skrzydłem. W nadchodzącą niedzielę Peszko obchodzi 26 urodziny, a jego zespół zagra z Hoffenheim. Zwycięstwo w tym spotkaniu oddaliłoby widmo spadku od jego zespołu na dobre.
Inne ciekawe transfery tej zimy:
Michael Rensing – Bayern Monachium – 1FC Koeln (wolny transfer)Angelos Charisteas – Arles-Avignon – Schalke 04 (wolny transfer)Tamas Hajnal – Borussia Dortmund – VFB Stuttgart (wypożyczenie)Mbokani – AS Monaco – VFL Wolfsburg (wypożyczenie)Martin Stranzl – Spartak Moskwa – Borussia Monchengladbach ( 800 tys. euro)
Jeśli wziąć pod uwagę tylko nasze zestawienie, wydawać by się mogło, że największym wygranym zimowego okienka transferowego w Niemczech był VFL Wolfsburg. Aż trzy transfery tego klubu znalazły się bowiem w naszym TOP 5. „Wilki” mogły sobie jednak pozwolić na liczne transfery głównie dlatego, że sprzedały Dzeko do Manchesteru City za aż 37 milionów euro. Zespół z Dolnej Saksonii przechodzi obecnie generalną przebudowę i w obecnych rozgrywkach uniknąć spadku, aby od nowego sezonu znów walczyć o najwyższe cele.
Pomimo braku znaczących transferów, faworytem do zdobycia mistrzostwa pozostaje Borussia Dortmund. Drużyna Jurgena Kloppa, to uformowany już monolit i wielkie zmiany nie są w niej potrzebne. O drugie miejsce powinny powalczyć Bayer Leverkusen oraz Bayern Monachium. Pomimo otrzymania środków ze sprzedaży Helmesa, „Aptekarze” nie zdecydowali się na wydanie gotówki tej zimy. „Bawarczycy” natomiast poczynili tylko jeden, ale za to znaczący transfer w osobie Luiza Gustavo.
W dole tabeli poza „Wilkami”, które wydały prawie 20 milionów euro, żaden z klubów nie zdecydował się na wielomilionowe zakupy. Większość klubów wybrała wypożyczenia, lub transfery piłkarzy z kartą zawodniczą w ręku. „Faworytami” do spadku wydają się być Borussia Monchengladbach, Kaiserslautern oraz St. Pauli, jednak bardziej utytułowane kluby jak Stuttgart, Wolfsburg czy Werder Brema wciąż muszą walczyć o każdy punkt, aby pod koniec sezonu nie opłakiwać degradacji do drugiej ligi.
Podsumowując, z powodu ogromnej przewagi Borussi Dortmund w tabeli, sprawa mistrzostwa wydaje się już być przesądzona. Piłkarze „BVB” musieliby nagle stracić swoją świetną formę aby dać się dogonić Leverkusen lub Bayernowi. Dużo bardziej pasjonująco zapowiada się natomiast walka o miejsca premiowane udziałem w europejskich pucharach oraz ta o uniknięcie spadku, gdzie wciąż wszystko może się zdarzyć.
Hubert Hynowski