Kiedy we wrześniu 2020 roku Torino aktywowało klauzulę wykupu Simone Verdiego z Napoli, wiązano z tym transferem duże nadzieje. Tym bardziej że kwota 22 milionów euro była i jest do tej pory największym wydatkiem w historii klubu.
O ile w trakcie wypożyczenia i zaraz po wykupie ofensywny pomocnik spisywał się naprawdę dobrze, o tyle obecnie jest on cieniem zawodnika, który potrafił być liderem drużyny. Odkąd nowym trenerem ekipy z Turynu został Ivan Jurić, Włoch gra bardzo mało.
Dla przykładu warto podać, że od początku tego sezonu zanotował łącznie cztery występy, w których zdobył jedną bramkę. Wymowny jest jednak fakt, że łącznie ma on na koncie raptem 88 minut. Trzeba jednak dodać, że wpływ na to miały jego kłopoty zdrowotne.
Wspomniane czynniki powodują, że zdaniem „La Gazzetta dello Sport” Verdi może pożegnać się z klubem. Pomimo gorszego okresu chętnych na jego usługi nie brakuje. Na czoło w wyścigu o jego podpis wysuwają się Sassuolo oraz Genoa.
Torino zależy jednak na czasie i w klubie mają nadzieję, że do potencjalnej transakcji dojdzie już w styczniu. Wtedy to w grę prawdopodobnie miałoby wchodzić wypożyczenie z opcją wykupu.
Urodzony w Broni ofensywny pomocnik to czterokrotny reprezentant Włoch. Jego kontrakt z obecnym klubem jest ważny do 30 czerwca 2023 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
