Transfer Schicka na ostatniej prostej. Pobije 17-letni rekord!
2017-08-28 11:48:19; Aktualizacja: 7 lat temuWszystko wskazuje na to, że transfer Patrika Schicka do Romy jest już tylko kwestią czasu.
W ciągu ostatnich kilku tygodni w sprawie transferu Czecha nastąpiło wiele zwrotów. Napastnik był już blisko Interu, lecz „Nerazzurri” nie byli w stanie wykupić go już teraz ze względu na Finansowe Fair Play. Do walki włączyły się Roma oraz Napoli i wygląda na to, że rywalizację wygrali ci pierwsi. „Corriere dello Sport” informuje, że transakcja może zostać dopięta nawet dzisiaj.
Prezydent Sampdorii, Massimo Ferrero, zapewniał w jednym z ostatnich wywiadów, że zjawi się dzisiaj w swoim domu w Rzymie i stwierdził, że to będzie dla „Lupich” dobra okazja na spotkanie. Zdaniem wspomnianego dziennika rzymianie skorzystali z tej okazji i planują dopiąć transfer na ostatni guzik. „Giallorossi” mają zapłacić za 21-latka 36 milionów euro plus dwa miliony euro w formie bonusów.
O zawodnika do ostatniej chwili walczyli neapolitańczycy, ale agent piłkarza poinformował ich, że jego klient woli przeprowadzkę do stolicy Włoch, gdzie będzie mógł liczyć na bardziej regularne występy. Schick może pojawić się w Rzymie nawet dzisiaj, by następnie przejść testy medyczne. Jeśli transfer dojdzie do skutku, będzie to transferowy rekord Romy. Do tej pory najdroższym graczem w historii ekipy ze Stadio Olimpico jest Gabriel Batistuta, który w 2000 roku został wykupiony z Fiorentiny za 36 milionów euro.Popularne
Przypomnijmy, że wychowanek Sparty Praga mógł zmienić klub już na początku lata. Dogadany był już jego transfer do Juventusu, lecz testy medyczne wykazały problemy z sercem zawodnika. Nie były one poważne, ale wymagały od gracza odpoczynku. „Stara Dama” chciała zmienić warunki porozumienia, na co nie zgodziła się jednak Sampdoria.
Roma interesowała się Czechem już w zeszłym roku, ale ówczesny dyrektor sportowy, Walter Sabatini, zdecydował się postawić na innych graczy. Ostatecznie zawodnik trafił do „Sampy” za cztery miliony euro i rozegrał bardzo udany pierwszy sezon w Serie A.