Trzech graczy Motoru Lublin na wylocie! Mateusz Stolarski robi świąteczne porządki [OFICJALNIE]

Motor Lublin nie wiąże dalszej przyszłości z Renatem Dadaşovem, Krystianem Palaczem i Florianem Haxhą. Cała trójka dostała zgodę na odejście.

Motor bez żadnych ceregieli i zbędnego przedłużenia poinformował, że w planach na rundę wiosenną zabrakło trzech zawodników. Na wylocie znajdują się Renat Dadaşov, Krystian Palacz i Florian Haxha. 

„Renat Dadashov, Florian Haxha i Krystian Palacz otrzymali zgodę na poszukiwanie nowego pracodawcy.

Krystian w naszym klubie pojawił się z początkiem sezonu 2023/2024. Wspólnie świętowaliśmy historyczny awans do Ekstraklasy, a Pali w tym czasie rozegrał 49 spotkań, w których strzelił bramkę i zanotował trzy asysty.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Next

Renat i Florian dołączyli do naszego zespołu przed startem bieżących rozgrywek. Obaj wystąpili odpowiednio w dwunastu i sześciu spotkaniach, nie wpisując się na listę strzelców ani razu” - czytamy na oficjalnej stronie „Motorowców”.

Sam ton komunikatu zdradza, że klub nie był zadowolony - w szczególności z ostatniej dwójki. 

Dadaşov po transferze z Radomiaka Radom kompletnie nie odnalazł się w Motorze. Niedawno spekulowano, że może trafić do Iğdır FK, ale Turcy nie wykazali w rzeczywistości zainteresowania. Dwanaście gier bez bramki z pewnością nie przyciągają uwagi.

Haxha to jeszcze większe rozczarowanie transferowe. Wydawało się, że dwukrotny reprezentant Kosowa ma potencjał, by stać się ważną postacią w szeregach Mateusza Stolarskiego.

Ostatni Krystian Palacz wychowywał się piłkarsko w akademii Lecha Poznań. Niestety, w Lublinie nie wskoczył na oczekiwany poziom.