Tymoteusz Puchacz staranowany przez bramkarza. Arbiter uznał, że... to on faulował [WIDEO]

2024-02-10 22:05:19; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Tymoteusz Puchacz staranowany przez bramkarza. Arbiter uznał, że... to on faulował [WIDEO] Fot. Viaplay
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Tymoteusz Puchacz został w bezpardonowy sposób zatrzymany przez bramkarza Paderbornu na obrzeżach pola karnego. Arbiter uznał jednak po analizie VAR, że... to gracz Kaiserslautern przewinił w tej sytuacji.

„Czerwone Diabły” udanie rozpoczęły zmagania na zapleczu Bundesligi i w pierwszych miesiącach rywalizacji znajdowały się w gronie ekip zamieszanych w grę o awans do Bundesligi.

W końcówce rundy jesiennej znacząco obniżyły jednak loty i teraz znajdują się w stawce zespołów walczących o utrzymanie. Jedną z kluczowych ról w wypełnieniu tego nadrzędnego celu może odegrać Tymoteusz Puchacz.

W trakcie letniego okna transferowego trafił on do Kaiserslautern na zasadzie wypożyczenia z Unionu Berlin i bardzo szybko stał się jednym z ważniejszych zawodników.

Pokazuje to między innymi jego występ w pierwszej połowie domowego starcia z Paderbornem, które rozpoczął od zaliczenia asysty z rzutu rożnego.

Następnie jeszcze przed przerwą miał olbrzymią szansę na to, żeby samemu wpisać się na listę strzelców. Niestety został jej pozbawiony przez bezpardonowy atak bramkarza Pelle'a Boevinka na obrzeżach pola karnego.

Arbiter uznał początkowo, że gracz Paderbornu dopuścił się przewinienia jeszcze w jego obrębie i wskazał na rzut karny. Już pierwsze powtórki pokazały, że popełnił błąd, który zostanie sprostowany przez VAR.

I rzeczywiście sędzia został wezwany do monitora, gdzie po obejrzeniu sytuacji cofnął swoją pierwotną decyzję, by... odgwizdać faul w ofensywie Puchacza.

W efekcie Kaiserslautern zostało pozbawione idealnej okazji do podwyższenia prowadzenia i kontynuowania meczu w przewadze, bo trudno nam zrozumieć, czego innego w tej sytuacji dopatrzyli się na VAR-ze, co skłoniło arbitra do całkowitej zmiany zdania.