W KOŃCU! Efektowane przełamanie Arkadiusza Milika [WIDEO]

Arkadiusz Milik nareszcie się przełamał. Po 20 spotkaniach posuchy w Serie A napastnik wpisał się na listę strzelców na tle Atalanty.

Reprezentant Polski zdobył pierwsze trafienie jako 30-latek. Przed blisko dwoma tygodniami obchodził okrągłą rocznicę urodzin i w końcu sprawił sobie bardzo spóźniony prezent.

Trzeba przyznać, że wykończenie byłego piłkarza Napoli, Olympique'u Marsylia czy Ajaksu Amsterdam zasłużyło na wielkie brawa od kibiców zgromadzonych na Allianz Stadium. Piłkę na wolną przestrzeń zgrał Weston McKennie, a Milik huknął z woleja.

𝐆𝐎𝐋 🇵🇱 𝐀𝐑𝐊𝐀𝐃𝐈𝐔𝐒𝐙𝐀 𝐌𝐈𝐋𝐈𝐊𝐀! ⚽🔥

Weston McKennie świetnie zgrał piłkę do Polaka, a ten huknął w stronę bramki! 🚀💪 Zobaczcie sami! 👇#włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/XllKBhVIy4
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 10, 2024

To dopiero trzecia bramka 72-krotnego reprezentanta „biało-czerwonych” w obszarze Serie A. Poprzednią zdobył 7 października w zwycięskich derbach Turynu.

Całe spotkanie nie zakończyło się jednak happy endem. Choć wychowanek Rozwoju Katowice wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, goście z Bergamo odpowiedzieli na 2:2 dzięki Teunowi Koopmeinersowi.

Swoją drogą zarząd „Starej Damy” upatruje Belga jako cel numer jeden w letnim oknie transferowym po skazanym na cztery lata dyskwalifikacji Paulu Pogbie.

Arkadiusz Milik w bieżącej kampanii zdążył się popisać hat-trickiem. To wydarzenie miało miejsce na początku tego roku, kiedy „Juve” wyeliminowało Frosinone w ćwierćfinale Pucharu Włoch.

Nasz rodak wybiegł w podstawowym składzie. Z boiska zszedł w 76. minucie.

Juventus ma już iluzoryczne szanse na mistrzowski tytuł. Do rozpędzonego Interu Mediolan traci aż 17 punktów.

Dodatkowo spadł na trzecie miejsce kosztem Milanu.