Wiceprezes Monaco potwierdza: Chelsea zgłosiła się po naszego zawodnika

Chelsea nie tylko interesuje się Bernardo Silvą, ale także wykonała już pewne kroku mające doprowadzić do transferu.

Zaledwie wczoraj za „The Times” poinformowaliśmy, że lider Premier League rozpoczął rozmowy w sprawie reprezentanta Portugalii (WIĘCEJ), a już pojawiło się potwierdzenie tych doniesień. W poniedziałkowym wydaniu wspomnianego dziennika znalazła się bowiem wypowiedź Wadima Wasiljewa.

Wiceprezes AS Monaco przyznał, że Anglicy faktycznie kontaktowali się w sprawie 22-latka, ale nie widzi w tym nic zaskakującego. Dodał także, że najsilniejsze europejskie kluby regularnie pytają o podstawowych zawodników zespołu znajdującego się obecnie na szczycie tabeli Ligue 1.

- Tak, rozmawialiśmy z przedstawicielami Chelsea w sprawie Bernardo. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale przywykliśmy do tego, bo najwięksi i najbogatsi regularnie pytają o naszych piłkarzy.

- To nie jest odpowiedni moment, by mówić co się wydarzy. Zakończymy sezon i wtedy zajmiemy się projektem na następną kampanię. Na razie wszyscy - ja, trener i zawodnicy - skupiamy się na wyzwaniach, które czekają nas obecnie.

Według „The Times”, Chelsea jest skłonna do wydania latem 70 milionów funtów na wszechstronnego Portugalczyka, który może grać na obu skrzydłach i jako ofensywny pomocnik. W obecnym sezonie zdobył sześć goli i zanotował siedem asyst w 25 ligowych występach.