Wisła Kraków będzie miała nowego napastnika. Jego miesięczna pensja nie przekroczy... DWÓCH tysięcy euro

Ceniony polski dziennikarz poinformował, że „Biała Gwiazda” znajduje się już o krok od nawiązania współpracy z wychowankiem Olympique' Marsylia.

Początkowo można było przypuszczać, że zainteresowanym stronom trudno będzie wypracować porozumienie, ponieważ pierwszoligowiec dysponował ograniczonym budżetem po konieczności zakontraktowania w trybie awaryjnym nowego bramkarza.

Mimo to Wisła Kraków wykazała się daleko idącą determinacją. W podobny sposób zachował się sam 30-letni napastnik, co w efekcie pozwoliło ustalić bardzo korzystne z punktu widzenia klubu warunki indywidualnej umowy.

Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty” dotarł do jej szczegółów i zapewnił, że Billel Omrani zwiąże się z polskim zespołem umową ważną do 30 czerwca 2024 roku z łączną pulą zarobków opiewającą na... około 10 tysięcy euro. W przeliczeniu na miesiące oznacza to pensję w wysokości zaledwie dwóch tysięcy euro.

Były juniorski reprezentant Francji i jednokrotny reprezentant Algierii obciąży budżet wspomnianą kwotą, jeżeli nie zaprezentuje sobą niczego wartościowego. W przypadku notowania dobrych liczb i ewentualnego awansu „Białej Gwiazdy” do Ekstraklasy zgarnie jeszcze atrakcyjne bonusy.

Tym samym będzie miał odpowiednią motywację do tego, żeby pokazać się z dobrej strony w barwach pierwszoligowca.

Doświadczony piłkarz przybędzie do Krakowa w najbliższy weekend i wówczas zapadnie ostateczna decyzja o podpisaniu z nim umowy na przytoczonych warunkach.

Omrani, poza zaliczeniem epizodu w pierwszym zespole Olympique'u Marsylia, bronił jeszcze barw AC Arles-Avignon (dziś Athlétic Club Arlésien), CFR Cluj, FCSB i ostatnio FC Petrolul Ploiești, gdzie zanotował w tym sezonie zaledwie siedem występów.

Algierczyk największe sukcesy odnosił z pierwszym z wymienionych rumuńskim klubów. Razem z nim wygrał pięć tytułów mistrzowskich oraz dostąpił szansy wzięcia udziału w dwóch edycjach Ligi Europy oraz jednej Ligi Konferencji Europy.