Wisła Kraków: Kto jeszcze dołączy do drużyny Adriána Guľi? „Właśnie te pozycje musimy wzmocnić”

Trener Wisły Kraków Adrián Guľa zabrał głos po sparingu z Tatranem Liptowski Mikułasz (3-0). Szkoleniowiec wypowiedział się między innymi na temat transferów.

Wisła Kraków straciła w zimowym oknie transferowym Yawa Yeboaha, który trafił do Columbus Crew. Od tamtej pory zespół zasilili dwaj napastnicy Luis Fernández oraz Zdeněk Ondrášek. Bohaterem pierwszego zimowego transferu Wisły był natomiast obrońca Sebastian Ring.

Jak na razie nie pozyskano następcy Ghańczyka, ale wydaje się, że ten transfer jest nieunikniony. Podobnego zdania jest trener Adrián Guľa, który uważa, że istotne są także wzmocnienia innych pozycji. Mowa o środku pomocy i środku obrony.

- Właśnie na te pozycje musimy szukać zawodników, ale zima jest specyficzna, jeśli chodzi o transfery. Cóż, trener zawsze chce mieć zawodników szybko... Może coś się uda jeszcze załatwić przed wyjazdem na zgrupowanie, ale najważniejsze, że jesteśmy aktywni na rynku transferowym - stwierdził trener.

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Afimico Pululu o ofercie, którą otrzymała za niego Jagiellonia Białystok. „Byłem zaskoczony. To klub z wielkimi tradycjami”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

Next

Słowak jest jednocześnie zadowolony z tego, że przy okazji sparingu z Tatranem Liptowski Mikułasz (3-0) miał do dyspozycji dwie jedenastki.

- Dobrze, że mieliśmy do dyspozycji określoną liczbę zawodników, co sprawiło, że mogliśmy zagrać praktycznie na dwa składy. Towarzyszyła nam dobra intensywność gry jak na pierwszy sparing. Mogliśmy spróbować się w kilku ustawieniach. Mamy dużo pozytywów po tym meczu - dodał.

W najbliższą sobotę "Biała Gwiazda: uda się na zgrupowanie do tureckich Belek.