Wisła Kraków: Yaw Yeboah szykuje się do zimowego transferu

Yaw Yeboah znajduje się na celowniku przynajmniej trzech tureckich klubów. Jednym z nich ma być Fenerbahçe - donosi „Sports World Ghana”.

Jednokrotny reprezentant Ghany należy w trwających rozgrywkach do wyróżniających się zawodników Wisły Kraków za sprawą pięciu zdobytych bramek oraz trzech zanotowanych asyst w 16 występach.

Dobra forma nominalnego prawoskrzydłowego nie umyka naturalnie uwadze wysłannikom zagranicznych klubów. Spośród nich największe zainteresowanie usługami 24-latka mają przejawiać ekipy z Süper Lig.

„Sports World Ghana” uważa, że w sumie trzy drużyny z tureckiej elity mają zabiegać o względy Yaw Yeboah. Jedną z nich jest Fenerbahçe, które ponoć prowadzi już negocjacje zmierzające do pozyskania piłkarza w trakcie zimowego okna transferowego.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Zespół z województwa małopolskiego jest związany z Ghańczykiem do 30 czerwca 2023 roku, dlatego z jednej strony nie musi się śpieszyć z wyrażeniem zgody na jego odejście, ale z drugiej nie będzie za wszelką cenę sprzeciwiać się ewentualnej woli zawodnika do dokonania zmiany barw i może pokusić się o wynegocjowanie dobrej sumy odstępnego za skrzydłowego.

W kuluarach spekuluje się, że „Biała Gwiazda” byłaby skłonna oddać 24-latka za przynajmniej 2 miliony euro. Niewiele jednak wskazuje na to, aby drużyna ze Stambułu lub jakakolwiek inna zgodziłaby się spełnić takie oczekiwania polskiego klubu, który mógłby czuć się usatysfakcjonowany ze zgarnięcia choćby nieco ponad połowy tej kwoty.

Jednocześnie ostatnie ruchy Wisły Kraków podejmowane na rynku mówią o tym, że szykuje się ona rzeczywiście do rozstania z Yeboahem, bo ma być bliska sprowadzenia jego następcy.