Wojciech Kowalczyk brutalnie o obrońcy reprezentacji Polski. „Jest zakręcony jak słoik na zimę”

2024-11-16 15:56:54; Aktualizacja: 2 godziny temu
Wojciech Kowalczyk brutalnie o obrońcy reprezentacji Polski. „Jest zakręcony jak słoik na zimę” Fot. WeszloTV [YouTube]
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Kanał Zero

Jakub Kiwior niegdyś wydawał się kandydatem na lidera defensywy w reprezentacji Polski, jednak od dłuższego czasu spisuje się w kadrze dużo poniżej oczekiwań. Po przegranym 1:5 meczu z Portugalią skrytykowano go na antenie Kanału Zero.

Latem 2022 roku Jakub Kiwior bardzo pewnie wszedł do reprezentacji Polski. Imponował wtedy swoim spokojem, pewnością w grze i dobrym podaniem. Wydawało się, że w przyszłości będzie stanowił o sile naszej defensywy, jednak z czasem zaczął stopniowo obniżać loty i aktualnie, jak zresztą na cały blok obronny, spada na niego dużo krytyki.

- On nie wie, gdzie piłka wpada w pole karne. Jest zakręcony jak słoik na zimę, wekowy taki, po dżemie. Facet nie wie, o co chodzi i ten słoik też nie wie, o co chodzi - w swoim stylu na antenie Kanału Zero po przegranym 1:5 meczu z Portugalią powiedział Wojciech Kowalczyk.

Zimą 2023 roku Kiwior przeniósł się do Arsenalu za 25 milionów euro, jednak w szeregach „Kanonierów” nie umie sobie wywalczyć miejsca w składzie i miewa problemy z regularnym pojawianiem się na boisku. W tym sezonie Premier League pojawił się na boisku jedynie cztery razy, co przełożyło się na zaledwie 96 minut spędzonych na murawie.

Według Andrzeja Twarowskiego 24-latek powinien poważnie zastanowić się nad swoją przyszłością.

- Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i odpowiedzieć na pewne pytanie: co chcę robić ze swoją karierą? - pytał dziennikarz Viaplay.

- Być rezerwowym w wielkim klubie, bo to też jest przyjemne, to jest marka, to są pieniądze, czy być piłkarzem podstawowym - zejść niżej, do słabszej ligi, do Serie A, gdzie też jest wiele wielkich klubów, gdzie Kuba Kiwior ma bardzo duże szanse być podstawowym piłkarzem? - zastanawiał się Twarowski.