Wyleci z Widzewa Łódź już po pół roku?!
2025-12-11 15:31:04; Aktualizacja: 1 godzina temu
Widzew Łódź miałby zrezygnować z usług Pape Meïssy Ba, o czym informowały ostatnio media. Teraz o komentarz do sprawy pokusił się człowiek z jego otoczenia.
Widzew Łódź latem pozyskał pokaźną grupę zawodników. Czterokrotny mistrz kraju praktycznie do samego końca rozglądał się za nowym napastnikiem, który będzie rywalizował o miejsce w składzie z Sebastianem Bergierem.
Ostatecznie do klubu trafiło dwóch piłkarzy, czyli Pape Meïssa Ba oraz Andi Zeqiri.
O ile do pewnego momentu obaj radzili sobie poniżej oczekiwań, o tyle ostatnio Szwajcar wyraźnie odżył i na wiosnę powinien być ważnym elementem w układance trenera Igora Jovicevicia. Nieco gorzej sprawy mają się w przypadku Senegalczyka.Popularne
28-latek jak na razie grywał tylko ochłapy i nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Z tego powodu Szymon Janczyk informował, że jego przygoda z klubem prawdopodobnie dobiegnie końca.
A jak sprawy mają się w rzeczywistości? O komentarz do sytuacji pokusiła się tajemnicza osoba z otoczenia atakującego, cytowana przez africafoot.com.
- Nadal ma kontrakt z Widzewem Łódź. Na razie to, co pojawiło się w mediach to tylko spekulacje. Nie prowadzimy z klubem żadnych rozmów w tej sprawie. Odejście oczywiście wchodzi w grę, ale nie było żadnych negocjacji - stwierdził.
Obecny sezon to dla 28-latka cztery mecze, co w ogólnym rozrachunku daje 69 minut.
