Wysypały się dwa transfery Lecha Poznań. Zaplanowano już testy medyczne
2025-08-28 07:59:25; Aktualizacja: 1 godzina temu
Lech Poznań pracuje intensywnie nad transferami. W ostatnich dniach mistrz Polski osiągnął porozumienie z dwoma skrzydłowymi. Na ostatniej prostej upadły obydwa tematy - zdradził Maciej Henszel w Kanale Sportowym.
Lech nie ma już zbyt wielu szans na awans do fazy ligowej Ligi Europy. Porażka 1:5 z Genkiem to przeszkoda, której raczej nie da się przeskoczyć.
Europejskie puchary niezależnie od końcowego wyniku starcia z Belgami i tak zawitają na Bułgarską. Podopieczni Nielsa Frederiksena mają już zapewnione miejsce w fazie zasadniczej Ligi Konferencji.
Można więc zakładać, że celem „Kolejorza” będzie nie tylko obrona mistrzowskiego tytułu, ale także awans do strefy pucharowej turnieju organizowanego pod egidą UEFA. Biorąc to pod uwagę, kadra wymaga wzmocnień.Popularne
Tematem numer jeden jest oczywiście sprowadzenie nowego, jakościowego napastnika. Zarząd pracuje także nad transferem kolejnego skrzydłowego. Jak się okazuje, w ostatnim czasie dwukrotnie był blisko zakontraktowania odpowiedniego kandydata. W obydwu przypadkach operacja runęła na ostatniej prostej.
- To jest taka sytuacja. Podam przykład z ostatnich dni, jeśli chodzi o skrzydłowego. Jeden był wieczorem dogadany z Lechem Poznań, dogadane bilety lotnicze, przylatuje, testy medyczne i podpisujemy. Następnego dnia rano okazało się, że nie jest dostępny i idzie do innego klubu. To jest taka sytuacja z godziny na godzinę. Kolejnego dnia ktoś był na ostatniej prostej i godzinę później menedżer daje znać, że wybierają inne opcje - zdradził w Kanale Sportowym Maciej Henszel.
Genk podejmie „Kolejorza” w rewanżu już 28 sierpnia o godzinie 20:00.