Wzruszające pożegnanie ze Śląskiem Wrocław. „Mam nadzieję, że będziemy się cieszyć z mistrza” [WIDEO]

Temat przyszłości Karola Borysa wzbudzał duże poruszenie. Jedna z czołowych postaci reprezentacji Polski do lat 17 już kilka miesięcy temu była łączona z zagranicznymi klubami. Przez media przewijały się nazwy takich zespołów, jak AC Milan, Manchester City czy PSV Eindhoven. Spekulacje na moment wyciszyło podpisanie przez niego nowej umowy ze Śląskiem Wrocław.

Ponownie wzmogły się one zimą, a wśród kibiców jednocześnie pojawiały się pytania dotyczące tego, dlaczego talent nie gra w pierwszym zespole Śląska Wrocław. Pytany o niego Jacek Magiery przyznawał wprost, że choć ma duże umiejętności, to po prostu efekt rywalizacji w drużynie

- Nie wierzę, żeby którykolwiek z trenerów lepszego zawodnika zostawiał na ławce, a słabszego wystawiał do składu. Wszystko w jego głowie i nogach. Jeśli zostanie, ma takie same szanse, jak każdy inny gracz, żeby wejść do meczowej dwudziestki lub podstawowego składu - przyznał szkoleniowiec na łamach Sport.tvp.pl jeszcze przed ogłoszeniem odejścia gracza do KVC Westerlo, który to kierunek transferu trzeba uznać za niespodziewany. Wrocławianie mają otrzymać za niego około dwóch milionów euro.

W sobotę Śląsk mierzył się w sparingu z KKS-em 1925 Kalisz (2:1), a przed nim doszło do pożegnania z Borysem.

Młody piłkarz nie krył wzruszenia.

- 10 lat tu byłem i dużo się nauczyłem. Chcę wam podziękować. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy na boisku. Dziękuję - powiedział, po czym został przytulony przez Magierę.

- Jak już widzieliście, przenoszę się do belgijskiego klubu. Za Śląsk i chłopaków będę trzymał kciuki. Mam nadzieję, że będziemy cieszyć się z mistrza Polski. Hej, Śląsk - dodał Borys.

Przed dzisiejszym sparingiem byliśmy świadkami wzruszającej chwili 😢

Karol Borys żegna się ze Śląskiem Wrocław. Dziękujemy Ci za wszystko i pamiętaj - to zawsze będzie Twój klub 🇮🇹 pic.twitter.com/JuebJgXogy

— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) February 3, 2024