Younès Belhanda wraca do gry. Jednak nie Ligue 1 [OFICJALNIE]
2021-07-01 14:18:15; Aktualizacja: 3 lata temuYounès Belhanda został zaprezentowany jako nowy zawodnik Adany Demirspor.
Były reprezentant Maroka został w trybie natychmiastowym zwolniony przez władze Galatasaray w pierwszej połowie marca po tym, jak wyraził otwarcie swoje niezadowolenie ze stanu murawy na Türk Telekom Arenie po meczu z Sivassporem (2:2).
Ofensywny pomocnik należał przed nastaniem tego momentu do podstawowych graczy zespołu ze Stambułu, ale ten stan rzeczy nie uchronił go przed utratą pracy.
W związku z tym Younès Belhanda znalazł się w bardzo trudnym położeniu, ponieważ nie mógł związać się z inną drużyna chyba, że ta rozpoczynałaby dopiero swoje rozgrywki.Popularne
31-latek nie zdecydował się na siłę szukać nowego wyzwania i zrobił sobie kilkumiesięczne wakacje. W ich trakcie analizował także otrzymywane oferty, aby przed startem kolejnych rozgrywek zaakceptować tą najlepszą pod względem sportowym oraz finansowym.
Nie tak dawno wydawało się, że Marokańczyk otrzymał takową propozycję ze strony Montpellier, gdzie rozpoczynał seniorską przygodę z futbolem i sięgnął po sensacyjne mistrzostwo Francji (2011/2012).
Ofensywny zawodnik nie zdecydował się jednak ostatecznie na powrót do Ligue 1, gdyż postanowił zaakceptować ofertę złożoną mu przez Adanę Demirspor.
Beniaminek Süper Lig stawia przed sobą bardzo ambitne cele i chce powalczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie. Ma w tym pomóc im zatrudnienie między innymi byłego gracza Dynama Kijów, Schalke 04 czy OGC Nice, który zawarł z nowym pracodawcą trzyletnie porozumienie i na jego mocy będzie inkasował ponad milion euro rocznie.
„Błękitna Błyskawica” nie zamierza poprzestać jedynie na zakontraktowaniu takiego znanego piłkarza jak Belhanda i w dalszym ciągu liczy na sprowadzenie Mario Balotellego.