Za to Gavi ruszył do Roberta Lewandowskiego z pretensjami

Robert Lewandowski nie zaliczy meczu z Atlético Madryt do udanych. Polak zagrał poniżej oczekiwań i to do tego stopnia, że w pewnym momencie upomniał go Gavi. Kulisy sytuacji odsłania Toni Juanmarti.

FC Barcelona mierzyła się w sobotni wieczór z Atlético Madryt w ramach hitowego starcia LaLigi. Choć piłkarze FC Barcelony znakomicie weszli w mecz, to jednak byli w stanie strzelić w tym czasie tylko jednego gola. Rażąca nieskuteczność spowodowała, że goście po zmianie stron zaczęli się odgryzać, by ostatecznie pokonać drużynę Hansiego Flicka.

Decydujący gol dla stołecznego klubu padł w szóstej minucie doliczonego czasu gry, a jego autorem był Norweg Alexander Sørloth.

Po tym starciu kibice i eksperci mieli wiele pretensji do Roberta Lewandowskiego. Polak miał swoje okazje, ale ich nie wykorzystał, a jego nieskuteczność przełożyła się na późniejszy rezultat.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa zgodni po awansie. „Powinien na kopach zostać zwolniony. To jest dramat”

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Bramkarz chce odejść z FC Barcelony! Odrzucił propozycję kontraktu

Legia Warszawa rozwiązała kontrakty z trzema piłkarzami

Do tego klubu Ángel Rodado pasowałby „bardzo mocno”. Nie Lech Poznań, nie Raków Częstochowa

Next

Gorszy dzień 36-latka dostrzegli też w zespole, ponieważ w pewnym momencie upomniał go Gavi. Sprawę opisał Toni Juanmarti.

Kapitan reprezentacji Polski był tego dnia odpowiedzialny za inicjowanie pressingu, ale zdarzało mu się spóźniać, przez co goście mieli większą swobodę w wyprowadzaniu piłki. To nie przypadło do gustu 20-latkowi.

Po zakończeniu pierwszej połowy wyraźnie poirytowany pomocnik doskoczył do Lewandowskiego, by wyrazić swoją dezaprobatę. Ich rozmowa trwała kilkanaście sekund.

Takie różnice zdań zdarzają się często, ale dziennikarz zwraca uwagę, że w tym przypadku Gavi tylko potwierdził, że pomimo wieku dzielącego go od Polaka, nie ma skrupułów, by go upomnieć. To udowadnia ogromną osobowość, jaką dysponuje pomocnik.