Zbigniew Boniek: Marek Papszun może być selekcjonerem, ale za pięć lub sześć lat
2023-01-02 23:17:33; Aktualizacja: 1 rok temuByły prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek wziął udział w programie „Prawda Futbolu”, gdzie poruszył kilka ciekawych kwestii. Nie zabrakło wątku selekcjonera drużyny narodowej i potencjalnej kandydatury Marka Papszuna.
Reprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera po tym, jak nie zdecydowano się przedłużyć wygasającej wraz z końcem grudnia umowy z Czesławem Michniewiczem.
Były szkoleniowiec między innymi Legii Warszawa prowadził zespół przez jedenaście miesięcy i właściwie spełnił wszystkie cele. Gwoździem do trumny okazała się jednak w tym przypadku tzw. afera premiowa, która odbiła się w społeczeństwie szerokim echem.
W związku z tym poszukiwany jest jego następca, a pod uwagę brane są różne kandydatury, w tym także szkoleniowiec Rakowa Częstochowa, Marek Papszun. Na ten temat w „Prawdzie Futbolu” wypowiedział się Zbigniew Boniek.Popularne
- Papszun to na pewno ciekawy trener. Pytanie jednak, jak poradziłby sobie w kadrze, bo selekcjoner to też psycholog. Zawodnicy przyjadą w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek do obiadu, a w czwartek masz mecz. Będzie niewiele jednostek treningowych - stwierdził.
- Uważam jednak, że Papszun to bardzo ciekawa kandydatura, ale może tak za pięć lub sześć lat. Jeśli go jednak wybiorą, to na pewno grałby trójką w obronie, bo tak lubi. Nie zapominajmy jednak, że nie będzie miał takiego komfortu, jak w Rakowie. Reprezentacji nie trenujesz, a przygotowujesz mentalnie i później grasz. Dostajesz produkt i nie masz obozu przygotowawczego. Jeśli on mówi się, że jest gotowy, to mu się nie dziwię, bo każdy by tak powiedział - dodał Boniek.
Marek Papszun ma obecnie ważny kontrakt z Rakowem Częstochowa, liderem Ekstraklasy.