Zwrot w sprawie przyszłości Kingsleya Comana. Francuz zdecydował!
2022-01-12 07:58:29; Aktualizacja: 2 lata temuKingsley Coman, po wielu miesiącach negocjacji, wypracował wstępne porozumienie z Bayernem Monachium. Niebawem podpisze nowy kontrakt - donoszą „L’Équipe”, „Sport Bild” i inne największe media sportowe w Niemczech.
Piłkarz zatrudnił do współpracy Piniego Zahaviego, który miał stanowić niejako starszak na klub, który nie kwapił się do spełnienia jego oczekiwań finansowych. Te były naprawdę wysokie.
Skrzydłowy liczył na możliwość wdrapania się na najwyższą drabinkę płacową na Allianz Arenie. Miało to zostać osiągnięte poprzez zagwarantowanie sobie wynagrodzenia w wysokości 20 milionów euro rocznie.
Poinstruowany przez Izraelczyka 25-latek groził publicznie „Gwieździe Południa” odejściem. Ostatecznie naciski przyniosły spodziewany rezultat.Popularne
Co prawda monachijczycy zgodzili się zaoferować mniej niż żądana kwota, ale najwidoczniej suma około 17 milionów euro brutto rocznie zadowoliła Francuza. Jak bowiem informują „L’Équipe” czy „Sport Bild”, jest wstępne porozumienie między stronami. Ojciec i zarazem agent zawodnika przybył do Monachium i rozmowy są już finalizowane.
Według stacji Sky Sport Deutschland mistrz Niemiec do końca tego tygodnia oficjalnie poinformuje o przedłużeniu kontraktu do 30 czerwca 2026/2027 roku.
Tym samym Kingsley Coman będzie trzecim ważnym graczem po Joshuy Kimmichu oraz Leonie Goretzce, który w ostatnich miesiącach postanowił kontynuować karierę w stolicy Bawarii.
36-krotny reprezentant „Trójkolorowych” w tym sezonie rozegrał w koszulce Bayernu Monachium 17 spotkań, zdobył pięć bramek i zanotował dwie asysty. Łącznie uzbierał 217 występów.