Doświadczony napastnik poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że na pewno nie przedłuży wygasającego kontraktu z Los Angeles Galaxy i dzięki temu już bez żadnego cienia wątpliwości może dołączyć do nowego zespołu na zasadzie wolnego transferu.
Były reprezentant Szwecji nie może narzekać na brak zainteresowania swoją osobą i bierze pod uwagę wszystkie możliwe opcje. Najnowszą z nich jest możliwość spróbowania swoich sił na poziomie Bundesligi, gdzie chęć pozyskania 38-latka wyraziła Borussia Dortmund.
Może ją czekać jednak bardzo trudne zadanie, ponieważ „La Gazzetta dello Sport” uważa, że AC Milan zamierza zrobić wszystko, co w jego mocy, aby doprowadzić do ponownego nawiązania współpracy z Ibrahimoviciem, który w przeszłości reprezentował barwy „Rossonerich” w latach 2010-2012.
Przedstawicielom włoskiego klubu w osiągnięciu tego celu ma pomóc sprzedaż trzech zawodników - Fabio Boriniego, Francka Kessié'ego i Ricardo Rodrígueza. Ekipa z San Siro liczy na to, że otrzyma za nich w sumie 60 milionów euro i dzięki temu będzie mogła przeznaczyć cztery miliony euro na roczne wynagrodzenie doświadczonego napastnika.
Poza Milanem i wspomnianą wyżej Borussią Dortmund zainteresowanie usługami 38-latka przejawiają także takie zespoły jak Bologna, Napoli, Perth Glory czy Flamengo.