26-latek nie czuje się najlepiej w zespole „Rossonerich”, gdzie po zmianie szkoleniowca i przyjściu Zlatana Ibrahimovicia nie może liczyć na regularne występy. To o tyle ważne, że pięciokrotny reprezentant „La Furia Roja” wciąż liczy, że znajdzie się w kadrze narodowej na nachodzące Mistrzostwa Europy.
Z tego powodu, jak donosi stacja Sky Sport Italia, zawodnik miał spotkać się z Paolo Maldinim, dyrektorem technicznym Milanu, i poprosił go o zgodę na transfer jeszcze przed końcem trwającego mercato.
Przy tym wszystkim warto wiedzieć, że nie tak dawno lewonożnym skrzydłowym mocno zainteresowała się Sevilla, a według Nicolò Schiry gracz wyraził już zgodę na przenosiny do stolicy Andaluzji. Obecnie mają trwać negocjacje w sprawie jego umowy, co z kolei jest zwiastunem zbliżającej się wielkimi krokami oficjalnej oferty.
Wstępnie ekipa z San Siro ma oczekiwać za Suso 30 milionów euro, jednak jest ona skłonna na pewne ustępstwa co do formy operacji. W grę bowiem wchodzi nie tylko transfer definitywny, ale i wypożyczenie do 30 czerwca 2021 roku z obowiązkiem wykupu przed upływem tego terminu.
Hiszpan w bieżącym sezonie brał udział w 17 spotkaniach (gol i dwie asysty), jednak dwa ostatnie mecze ligowe przesiedział w całości na ławce rezerwowych, co najwidoczniej było dla niego dzwonkiem alarmowym, biorąc pod uwagę ostatnie działania gracza mogącego występować również na pozycji ofensywnego pomocnika. Jego umowa wygasa w czerwcu 2022 roku.