Adam Chrzanowski trafił do włoskiego drugoligowca w lipcu 2020 roku. Jego drużyna w obecnym sezonie radzi sobie słabo i po 18 kolejkach zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Sam Polak jednak wielu szans na grę nie dostaje. Dotychczas w lidze zagrał czterokrotnie, a łącznie dla Pordenone uzbierał zaledwie 20 występów.
Z pomocą 22-latkowi może przyjść Wisła Płock. Jak informuje Gianluca Di Marzio, wkrótce potwierdzone zostanie wypożyczenie do końca obecnego sezonu. Chrzanowski na wiosnę będzie grał w Ekstraklasie.
Dla 22-latka oznacza to powrót do Polski po niespełna dwóch latach rozłąki. Przed wyjazdem związany był z Lechią Gdańsk, dla której wystąpił w 18 meczach i strzelił dwie bramki. W trakcie swojej pięcioletniej przygody z drużyną ze stolicy Pomorza trzykrotnie był wypożyczany do innych klubów.
Chrzanowski próbował już wcześniej swoich sił we Włoszech. W sierpniu 2016 roku trafił na wypożyczenie do Fiorentiny, gdzie rozegrał 26 spotkań dla zespołu młodzieżowego. Nie zdecydowano się jednak później na transfer definitywny.
22-latek pomoże teraz swojej nowej drużynie. Wisła Płock zakończyła rundę jesienną nieoczekiwanie wysoko, bowiem zajmuje obecnie szóstą lokatę. Po przerwie zimowej może włączyć się do walki o udział w europejskich pucharach.