- To prawda, że odbyliśmy rozmowę, której potrzebowałem, z Cholo, Gustavo Lópezem, Andreą Bertą i Miguelem Ángelem. Chciałem poczuć się ważny w klubie i przebywać na boisku więcej niż rok temu. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek grał tak często w Atlético, jak w tym sezonie - powiedział 30-letni Hiszpan.
- Zawsze dostaję mnóstwo propozycji. Mówiłem to już w innym wywiadzie, że śmieszy mnie, gdy słyszę wypowiedzi o tym, że marzyłem o grze dla tej czy tamtej drużyny. Chciałbym zobaczyć dziecko, które nie chciałoby występować w tych klubach co ja i w reprezentacji narodowej. Każdego lata mam kilka ofert, ale dla mnie na pierwszym miejscu było pozostanie w Atlético - dodał.
- Nie mogę się doczekać zdobycia trofeum z Atlético. To jest ważniejsze niż pieniądze czy powrót do krajów, w których czuję się bardziej komfortowo. Możliwość sięgnięcia po tytuł mistrzowski z Atlético liczy się dla mnie najbardziej.
Álvaro Morata w bieżącym sezonie LaLigi strzelił pięć goli w sześciu meczach. Ponadto zdobył dwie bramki w spotkaniu z Feyenoordem Rotterdam w Lidze Mistrzów.
W przeszłości dwukrotnie zdobył mistrzostwo Hiszpanii i tyle samo razy triumfował w Serie A. W barwach „Królewskich” zwyciężył w Lidze Mistrzów w sezonach 2013/2014 i 2016/2017, a w finale tych rozgrywek strzelił też gola jako zawodnik Juventusu.
Pełnił funkcję kapitana reprezentacji Hiszpanii w trzech z czterech meczów eliminacji do EURO 2024. We wrześniu popisał się hat-trickiem przeciwko Gruzji.