Gonzalo „Pity” Martínez od pewnego czasu należy do grona najbardziej wyróżniających się piłkarzy w argentyńskiej ekstraklasie. Tylko w poprzednim sezonie, grając dla River Plate skompletował na ligowych boiskach 6 bramek oraz 3 asysty.
Tak dobra postawa utalentowanego pomocnika sprawiła, iż we wrześniu bieżącego roku zadebiutował on w reprezentacji narodowej, strzelając premierowego gola w meczu z Gwatemalą.
Nie powinien dziwić więc fakt, iż usługami 25-latka zainteresowało się kilka uznanych europejskich marek. Już latem wychowanek Club Atlético Huracán znajdował się na celowniku West Ham United, zaś w przeszłości jego sprowadzenie poważnie rozważał sztab szkoleniowy Tottenhamu Hotspur.
Tymczasem faworytem w wyścigu o pozyskanie Argentyńczyka nieoczekiwanie okazała się amerykańska Atlanta United. Według TyC Sports Martínez znajduje się w zaawansowanej fazie rozmów z aktualnym liderem Konferencji Wschodniej MLS i w najbliższym czasie powinien dogadać szczegóły kontraktu.
Według wspomnianego źródła Amerykanie za transfer zawodnika zapłacą nawet 15 milionów dolarów. Z pewnością duży udział w namówieniu go do przenosin do stolicy stanu Georgia ma fakt, iż trenerem tamtejszej drużyny jest jego rodak - Gerardo Martino.
Ekipa z Mercedes-Benz Stadium wyspecjalizowała się w sprowadzaniu zawodników rodem z Ameryki Południowej. Już dziś w jej składzie znajduje się czterech Argentyńczyków, Paragwajczyk oraz Wenezuelczyk.