Ancelotti po odpadnięciu Napoli z Ligi Mistrzów. Broni Milika!

fot. Transfery.info
Karol Brandt
Źródło: La Gazzetta dello Sport | Football Italia

Napoli przegrało we wtorek z Liverpoolem 0:1 i zajęło dopiero trzecie miejsce w swojej grupie Ligi Mistrzów. To oznacza, że Włosi wiosną zagrają w Lidze Europy.

Liverpool objął prowadzenie w 34. minucie, gdy do bramki Napoli trafił Mohamed Salah. Okazję do wyrównania stanu rywalizacji w doliczonym czasie gry miał Arkadiusz Milik. Polak będąc w bardzo trudnej sytuacji nie zdołał jednak pokonać Alissona Beckera i ostatecznie mecz zakończył się jednobramkowym zwycięstwem „The Reds”. Carlo Ancelotti nie ma jednak żalu do byłego zawodnika Ajaksu.

- Milik? Wykazał się niezwykłą kontrolą futbolówki. Dziś ani jemu, ani nikomu innemu nie mogę niczego zarzucić. Nie zapominajmy, że przed sobą mieliśmy wicemistrza Europy i graliśmy z nim o awans do ostatnich sekund. Dlatego myślę, że mogę być zadowolony z moich zawodników - oznajmił włoski szkoleniowiec.

- Zabrakło nam dzisiaj nieco agresji w grze do przodu. Było to spowodowane tym, że Liverpool mocno na nas naciskał, jednak w drugiej połowie było sporo chaosu po obu stronach. To prawda, że Liverpool miał okazje do kontrataków, ale to dlatego, że musieliśmy zdobyć bramkę. Milik strzelił dla nas pięknego gola w Bergamo i prawie zrobił to samo dzisiaj w swoim pierwszym kontakcie z piłką - dodał.

Napoli na finiszu fazy grupowej zdobyło tyle samo punktów co Liverpool, lecz „The Reds” strzelili o dwa gole więcej i dzięki temu uzyskali awans do fazy pucharowej. „Błękitnym” pozostaje gra w Lidze Europy. 

- Przyjmujemy ten wynik ze świadomością, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Osiągnęliśmy więcej niż ktokolwiek się spodziewał i byliśmy blisko awansu, dlatego nie mam żalu. Jest niezadowolenie, ale tę gorycz przeniesiemy do Ligi Europy i wykorzystamy ją jako motywację do dalszego rozwoju w europejskich pucharach. Mam nadzieję, że odnajdziemy szczęście w Lidze Europy -
 zakończył trener.

W następnym meczu Napoli zmierzy się z Cagliari. Do starcia obu ekip dojdzie 16 grudnia. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gonçalo Feio: O warunkach umowy trzeba rozmawiać przed jej podpisaniem, a nie po, tuż przed meczem Xavi chciałby go w Barcelonie. Poprosił o podjęcie próby przeprowadzenia transferu Zdjęcie piłkarzy Lecha Poznań i Pogoni Szczecin wywołało małe poruszenie [FOTO] Niedziela w Ekstraklasie zaczęła się z przytupem. Piękny gol w meczu Warty Poznań z Widzewem Łódź [WIDEO] „Cieszyłem się, że on nie został trenerem Wisły Kraków”. Szymon Grabowski wspomina Zagotowany Erling Haaland odpowiada legendzie. „Ten człowiek mnie nie obchodzi” Kosta Runjaić zostanie w Ekstraklasie?! Wymowna reakcja trenera

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy