W poniedziałek poznaliśmy laureata Złotej Piłki za 2021 roku. Po raz siódmy triumf w plebiscycie padł łupem Lionela Messiego, a tuż za jego plecami uplasował się Robert Lewandowski.
Choć emocje powoli opadają, to sprawa nadal jest szeroko komentowana w światowych mediach, a głos zabierają coraz to kolejne osoby ze świata futbolu. Tym razem wypowiedział się były klubowy kolega Roberta Lewandowskiego, a więc Arjen Robben.
- Tak naprawdę już sama nominacja to bardzo duża rzecz i wielki komplement. Miło jest, kiedy wygrywasz i wtedy toczy się wiele dyskusji o to, kto zasłużył, a kto nie. Moim zdaniem nie jest to jednak w futbolu najważniejsze. Zdecydowanie bardziej liczy się uznanie fanów - stwierdził.
Holender jest pod wrażeniem wyczynów Roberta Lewandowskiego, jednak trudno nie odnieść wrażenie, że zgadza się on z decyzją kapituły w kwestii przyznania nagrody Argentyńczykowi.
- Robert Lewandowski strzelił w tym roku naprawdę bardzo dużo bramek, ale ja zawsze byłem fanem Leo Messiego - zakończył tajemniczo Robben.
37-latek był związany z Bayernem Monachium w latach 2009-2019.