Jason Eyenga-Lokilo jest ofensywnym pomocnikiem i najczęściej występuje na pozycji typowej „dziesiątki”. Na boisku jest kreatywny i dobrze czuje się przy piłce. 15-latek świetnie czyta grę i potrafi popisać się błyskotliwym podaniem. Oprócz tego cechuje się precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego.
Kolejny diament wyprodukowany przez akademię Anderlechtu ma szansę trafić na Wyspy. Arsène Wenger jest zainteresowany zakontraktowaniem młodego Belga i chce go zaprosić na testy do Londynu.
Na taką sytuację nie chce przystać Anderlecht, który boi się straty kolejnego talentu wielkiego kalibru, jak to miało miejsce choćby z Adnanem Januzajem, który opuścił stołeczny klub na rzecz Manchesteru United za niewiele ponad pół miliona euro. Belgowie wysunęli swojemu wychowankowi propozycję nowego kontraktu, ale rodzice którzy reprezentują nastolatka, w szczególności ojciec , nie są z niego zadowoleni. Arsenal może się okazać w tym wypadku najlepszym wyjściem.
Steve Morrow, szef akademii Arsenalu, obserwował Lokilo podczas ostatniego meczu z Lierse SK i po wszystkim zaprosił Belga na testy do Londynu. Motywował to nie chęcią sprawdzenia talentu Jasona, gdyż śledzi jego postępy od dwóch lat, ale sprawdzeniem jak poradzi sobie w zupełnie nowym otoczeniu.
Wiadomo, iż z zawodnikiem kontaktowali się również przedstawiciele Aston Villi, Liverpoolu oraz Manchesteru City, a także kluby francuskie: Olimpique Lyon oraz PSG