Zimą oficjalnie pracę w charakterze szefa pionu piłkarskiego rozpoczął Tiago Pinto. Portugalczyk szybko zaznaczył swoją obecność, wygrywając walkę o świetnie zapowiadającego się Bryana Reynoldsa. Ponadto na Stadio Olimpico wrócił Stephan El Shaarawy. To z pewnością dopiero przedsmak tego, co wkrótce czeka kibiców rzymskiej ekipy.
„Wilki” latem zapolują na nowego bramkarza, prawego obrońcę, środkowego napastnika, a teraz w orbicie ich zainteresowań znalazł się Lisandro Martínez.
Argentyńczyk jest na tyle uniwersalnym graczem, że tak naprawdę trudno stwierdzić, gdzie radzi sobie najlepiej. W pierwszym sezonie pobytu w Amsterdamie występował bowiem na pozycjach defensywnego pomocnika oraz stopera, a w bieżących zawodach było mu dane pokryć boki obrony. Co istotne, bez względu na zajmowany obszar boiska, spełniał swoją rolę.
Z tego właśnie powodu ciężko będzie wyrwać go z Ajaksu, który latem 2019 roku zapłacił za niego siedem milionów euro. Mimo wszystko Pinto ma podjąć się tego zadania.
Wstępnie Holendrzy wyceniają lewonożnego piłkarza na 20-25 milionów euro.
23-latek, poza wszechstronnością, wyróżnia się znakomitą techniką oraz dysponuje świetnym strzałem. Aktualnie ma on na swoim koncie 72 występy okraszone czterema trafieniami i asystą.