Aston Villa złapała ostatnio zadyszkę, przegrywając z Manchesterem United i Wolverhampton Wanderers. Zła passa został jednak przełamana w minionej kolejce. Podopieczni Unaia Emery'ego pokonali Tottenham 2:1. Właśnie - Unai Emery.
Hiszpański szkoleniowiec diametralnie odmienił postawę drużyny z Villa Park. Obejmował ją sfatygowaną po Stevenie Gerrardzie, zaangażowaną w walkę o utrzymanie. Teraz klub z Birmingham walczy o udział w europejskich pucharach.
Emery dał włodarzom nadzieje na lepszą przyszłość, dlatego latem otrzyma znaczne środki na wzmocnienia. 51-latek wytypował już jeden z głównych celów transferowych.
Giovani Lo Celso przebywa na wypożyczeniu w Villarrealu. To właśnie na Estadio La Cerámica miał okazję współpracować z obecnym opiekunem Aston Villi. Panowie wspominają ten okres bardzo dobrze.
Niestety, kariera argentyńskiego pomocnika w ostatnim czasie znacznie wyhamowała. Nie pomogła jej wyraźnie przeprowadzka do Tottenhamu, w którym nie potrafił przebić się do pierwszego składu.
Wedle umowy 27-latek wróci po sezonie na Tottenham Stadium, lecz być może nie będzie miał czasu na rozpakowanie.
Gastón Edul z TyC Sports przekonuje, że przedstawiciele „The Villans” rozpoczęli negocjacje w sprawie transferu. Sam piłkarz wyraża zainteresowanie tą opcją, co powinno ułatwić całą sprawę.
Sporo może zależeć od nowego trenera „Kogutów”, którego jeszcze nie wybrano. W przypadku zgody na odejście to Aston Villa ruszy po Lo Celso zdecydowanie.