Trener Tata Martino wciąż nie podjął ostatecznej decyzji co do zabezpieczenia pozycji bramkarza w następnych rozgrywkach. Pod uwagę wchodzą szczególnie dwa nazwiska: Pepe Reina (w tym sezonie Napoli) oraz aktualny rezerwowy 38-letni Jose Manuel Pinto.
Pierwszy z nich się niecierpliwi, nie chce czekać do zakończenia sezonu, daje czas do końca lutego, natomiast hiszpański weteran nie oczekuje pośpiechu. W tej sytuacji w następnych tygodniach trzeba spodziewać się rozstrzygnięcia.
Potencjalny następca Victora Valdesa Ter Stegen jest przekonany do letniego transferu do Barcelony, a Borussia Mönchengladbach zdążyła już potwierdzić rychłe pożegnanie. Wciąż jednak niewiadomą stanowi cena - punktem startowym negocjacji ma być 12 milionów euro, jednak wielce prawdopodobne, że Niemcy liczą na uzyskanie co najmniej trzech milionów więcej.