Barcelona na obserwacjach w Bundeslidze. Dwa cele!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Mundo Deportivo

Dyrektorzy pojawili się w weekend w Niemczech i obserwowali potencjalnych kandydatów do wzmocnienia zespołu Ernesto Valverde.

Dyrektor sportowy Barcelony, Roberto Fernández, oraz jego bliski współpracownik, Urbano Ortega, pojawili się w sobotę na meczu pierwszej kolejki Bundesligi pomiędzy Schalke i RB Lipsk. „Mundo Deportivo” informuje, że mieli oni konkretne zadanie, którym było obserwowanie dwóch potencjalnych nabytków - Naby'ego Keïty i Leona Goretzki.

Mimo iż na Camp Nou trafił już Paulinho, „Barça” nadal poszukuje wzmocnień w środku pola i uwagę jej działaczy zwróciły właśnie gwiazdy Bundesligi. Zdecydowanie łatwiejszą do realizacji opcją byłoby sprowadzenie Goretzki, którego kontrakt z „die Knappen” wygasa w przyszłym roku. Tego lata był on blisko Bayernu, który miał rzekomo osiągnąć z nim porozumienie, ale piłkarz wszystkiemu zaprzeczył.

Sprawa Gwinejczyka jest nieco bardziej skomplikowana. 22-latek był jedną z rewelacji poprzedniej kampanii w lidze niemieckiej i Liverpool widział w nim potencjalnego następcę Philippe Coutinho. „Byki” szły jednak w zaparte i kategorycznie sprzeciwiły się sprzedaży zawodnika, zwłaszcza że czeka je kampania w Lidze Mistrzów. Kontrakt gracza obowiązuje do połowy 2020 roku.

Kataloński dziennik informuje, że Barcelona zdaje sobie sprawę, że negocjacje nie będą łatwe. Na razie jednak jest to wstępne zainteresowanie i na konkretne ruchy w sprawie obu graczy możemy poczekać nawet do przyszłych okien transferowych.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery FC Barcelona szuka nowego trenera. Deco poleciał na rozmowy z wymarzonym kandydatem To się naprawdę dzieje?! Joan Laporta zdecydował w sprawie Xaviego Transfery - Relacja na żywo [17/05/2024] Wielki talent z przełomową szansą w Legii Warszawa? „Gdyby był w FC Barcelonie, to mógłby grać regularnie” OFICJALNIE: Dejan Stanković będzie pracował w Rosji. Polski trener czołowym kandydatem do jego zastąpienia Maik Nawrocki z głośnym powrotem? „Sprawdziłem, zapytałem” Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! 35-krotny mistrz kraju wkracza do gry

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy