Przed kilkoma tygodniami Brazylijczyk świętował zdobycie mistrzostwa kraju z Corinthians, którego jest wychowankiem. Rosły napastnik odzyskał formę i zwrócił tym samym na siebie uwagę Bayeru Leverkusen. Przed kilkoma miesiącami spekulowano również, że 30-latek może zostać w SSC Napoli zastępcą dla Arkadiusza Milika, leczącego zerwanie więzadeł krzyżowych.
Niemiecki klub szuka wzmocnień przed rundą rewanżową Bundesligi. W tej chwili w zespole liczy się jedynie dwóch napastników, czyli Kevin Volland i Lucas Alario. Należy jednak zaznaczyć, że tylko ten drugi jest typowym wysuniętym napastnikiem. Drugi dobrze sprawdza się również jako skrzydłowy.
Do drużyny może dołączyć właśnie Jô, który będzie w nim mógł zastąpić Stefana Kiesslinga. Doświadczony napastnik Bayeru ogłosił, że po zakończeniu sezonu odwiesi buty na kołek, dlatego ze względu na podobną charakterystykę może zostać w jego miejsce sprowadzony Brazylijczyk.
30-latek w 2008 roku zamienił za 24 miliony euro CSKA Moskwa na Manchester City i był jednym z pierwszych zawodników, którzy zostali kupieni po zmianie właścicielskiej. Później reprezentował jeszcze Everton, Galatasaray czy Jiangsu Suning.