Bayern Monachium chce zatrzymać gwiazdę. Kwestią sporną zarobki

Karol Brandt
Źródło: Bild

Bayern Monachium zamierza wkrótce rozpocząć rozmowy kontraktowe z Joshuą Kimmichem, ale przedłużenie współpracy wcale nie będzie stanowić łatwego zadania dla włodarzy niemieckiego klubu - informuje „Bild”.

„Gwiazda Południa” za żadne skarby nie chce powtórzyć historii z Tonim Kroosem oraz Davidem Alabą. Pierwsze odszedł za „jedyne” 25 milionów euro na rok przed końcem umowy, drugi opuścił klub w ramach wolnego transferu. Obaj grają dziś w Realu Madryt.

Chrapkę na Joshuę Kimmicha ma FC Barcelona, więc niewykluczone, że ta trójka spotka się ze sobą ponownie na hiszpańskich boiskach. Drugi chętny to Manchester City.

Bayern Monachium zamierza uniknąć rozstania w niesprzyjających warunkach, dlatego na przestrzeni najbliższych miesięcy celem jest wyjaśnienie przyszłości pretendenta do opaski kapitańskiej.

Według ostatnich doniesień z Niemiec 28-latek nie czuje się najlepiej w zespole prowadzonym przez Thomasa Tuchela, dlatego transfer wcale nie jest wykluczony.

Jak informuje „Bild”, niebawem ruszą rozmowy dotyczące przedłużenia kontraktu, który wstępnie wygasa 30 czerwca 2025 roku.

Kwestią sporną będą zarobki. W tej chwili Kimmich inkasuje 20 milionów euro za sezon, a przed nim w hierarchii znajduje się Harry Kane.

Bawarczycy nie są zbyt skorzy do zaoferowania defensywnemu pomocnikowi następnej podwyżki. To może dać przewagę innym ekipom.

Etatowy reprezentant Niemiec, który pod nieobecność Manuela Neuera dzierży miano kapitana, w trakcie kampanii 2023/2024 rozegrał już 12 spotkań i zanotował pięć asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Mariusz Rumak rozbity po meczu z Legią Warszawa. „Przegrałem najważniejszy mecz w karierze. Osobista porażka” Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie [OFICJALNIE] Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy